Studiował w gdańskiej PWSSP, uzyskując dyplom w 1958 roku w pracowni prof. Stanisława Teisseyre’a. Twórczość Kiejstuta Bereźnickiego jest osobna, artysta nie podąża za modami. Wręcz przeciwnie, zwraca się ku sztuce dawnej, ku wielkim mistrzom malarstwa.
Prezentowana martwa natura w swojej prostocie, ciepłej gamie barwnej i świetlistości przypomina barokowe - hiszpańskie i holenderskie - ujęcia tego tematu. Współczesne jest jednak podejście twórcy do malarstwa jako takiego: „Czy maluję garnek czy postać - nie staram się myśleć inaczej” - mówi Bereźnicki, i dodaje: „[…] przedmiotów nie rozpatrywałbym w sensie znaczeń symbolicznych, tak jak to było w baroku. Dla mnie ważna jest przede wszystkim forma, dopiero później staje się ona przedmiotem, aż w końcu nabiera znaczenia. Jest to dopiero trzecia warstwa” (Cyt. za: B. Deptuła, Malarz światów równoległych, [w:] Kiejstut Bereźnicki. Malarstwo i rysunek, 14 maja – 21 czerwca 2015, Państwowa Galeria Sztuki, Sopot 2015, s. 9-10).
olej/płótno, 90 x 116 cm
sygnowany p.d.: 1980 K. Bereźnicki
Studiował w gdańskiej PWSSP, uzyskując dyplom w 1958 roku w pracowni prof. Stanisława Teisseyre’a. Twórczość Kiejstuta Bereźnickiego jest osobna, artysta nie podąża za modami. Wręcz przeciwnie, zwraca się ku sztuce dawnej, ku wielkim mistrzom malarstwa.
Prezentowana martwa natura w swojej prostocie, ciepłej gamie barwnej i świetlistości przypomina barokowe - hiszpańskie i holenderskie - ujęcia tego tematu. Współczesne jest jednak podejście twórcy do malarstwa jako takiego: „Czy maluję garnek czy postać - nie staram się myśleć inaczej” - mówi Bereźnicki, i dodaje: „[…] przedmiotów nie rozpatrywałbym w sensie znaczeń symbolicznych, tak jak to było w baroku. Dla mnie ważna jest przede wszystkim forma, dopiero później staje się ona przedmiotem, aż w końcu nabiera znaczenia. Jest to dopiero trzecia warstwa” (Cyt. za: B. Deptuła, Malarz światów równoległych, [w:] Kiejstut Bereźnicki. Malarstwo i rysunek, 14 maja – 21 czerwca 2015, Państwowa Galeria Sztuki, Sopot 2015, s. 9-10).