"Kiedy prosisz portretowaną osobę, żeby podskoczyła, wtedy cała jej uwaga jest skupiona na skoku, a maski zsuwają się z twarzy. I wyłania się prawdziwa twarz" - twierdził Philippe Halsman i to twierdzenie wcielał w życie nakłaniając największe osobowości, aby podskoczyły w czasie sesji portretowej w jego studiu. Przekonywanie Marylin Monroe trwało 5 lat, ale jednak i ona uległa. Fotografia z aktualnej oferty jest jedną z 200, jakie zrobił tej wspaniałej aktorce podczas sesji do magazynu "Life". Był rok 1959.

PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.

306
Philippe HALSMAN (1906 - 1979)

Marilyn Monroe

odbitka żelatynowo-srebrowa/papier barytowy, 27,5 x 21 cm
sygnowany na odwrociu ołówkiem: 'Halsman/Marilyn | 1999' i pieczęć autorska

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

"Kiedy prosisz portretowaną osobę, żeby podskoczyła, wtedy cała jej uwaga jest skupiona na skoku, a maski zsuwają się z twarzy. I wyłania się prawdziwa twarz" - twierdził Philippe Halsman i to twierdzenie wcielał w życie nakłaniając największe osobowości, aby podskoczyły w czasie sesji portretowej w jego studiu. Przekonywanie Marylin Monroe trwało 5 lat, ale jednak i ona uległa. Fotografia z aktualnej oferty jest jedną z 200, jakie zrobił tej wspaniałej aktorce podczas sesji do magazynu "Life". Był rok 1959.

PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.