"Już od dawna powstał u nas solidny ośrodek malarskich zamiłowań morskich, w osobach i talentach, seniora prof. Włodzimierza Nałęcza, Zofii Stankiewicz, prof. Stefana Filipkiewicza, Jaxy Soter-Małachowskiego, prof. Wojciecha Weissa" pisano w Krakowie w 1938 roku. Soter-Małachowski zaliczany do jednych z najlepszych malarzy kochał polskie morze, ulegał jego urokowi kryjącemu się w barwach wody, nieba i piasku. Tematem obrazu są łodzie rybackie wyciągnięte częściowo na brzeg. Soter-Małachowski z takim mistrzostwem potrafi oddać nastrój nadbałtyckich plaż, że niemal słyszymy krzyk mew zarysowanych na tle różowych chmur oraz szum fal.
Soter JAXA-MAŁACHOWSKI (1867-1952)
Malarz, wybitny marynista. Kształcił się w szkole rysunkowej w Odessie. W latach 1882-1894 studiował w krakowskiej SSP u Cynka, Jabłońskiego i Łuszczkiewicza. Od 1894 kontynuował naukę w Szkole Rysunku i Malarstwa w Monachium. Po powrocie do kraju osiadł w Krakowie. Był członkiem warszawskiego TZSP. Najchętniej malował pejzaże, często nokturny, do jego ulubionych motywów należały widoki morskie. Uprawiał technikę olejną, w latach międzywojennych posługiwał się akwarelą, gwaszem i pastelem.
Gwasz, papier, 33 x 48,5 cm,
sygn. p.d.: S Jaxa
"Już od dawna powstał u nas solidny ośrodek malarskich zamiłowań morskich, w osobach i talentach, seniora prof. Włodzimierza Nałęcza, Zofii Stankiewicz, prof. Stefana Filipkiewicza, Jaxy Soter-Małachowskiego, prof. Wojciecha Weissa" pisano w Krakowie w 1938 roku. Soter-Małachowski zaliczany do jednych z najlepszych malarzy kochał polskie morze, ulegał jego urokowi kryjącemu się w barwach wody, nieba i piasku. Tematem obrazu są łodzie rybackie wyciągnięte częściowo na brzeg. Soter-Małachowski z takim mistrzostwem potrafi oddać nastrój nadbałtyckich plaż, że niemal słyszymy krzyk mew zarysowanych na tle różowych chmur oraz szum fal.
Soter JAXA-MAŁACHOWSKI (1867-1952)
Malarz, wybitny marynista. Kształcił się w szkole rysunkowej w Odessie. W latach 1882-1894 studiował w krakowskiej SSP u Cynka, Jabłońskiego i Łuszczkiewicza. Od 1894 kontynuował naukę w Szkole Rysunku i Malarstwa w Monachium. Po powrocie do kraju osiadł w Krakowie. Był członkiem warszawskiego TZSP. Najchętniej malował pejzaże, często nokturny, do jego ulubionych motywów należały widoki morskie. Uprawiał technikę olejną, w latach międzywojennych posługiwał się akwarelą, gwaszem i pastelem.