pochodzenie: kolekcja prywatna, Warszawa
Praca posiada opinię Bogdana Karskiego

Nikifor Krynicki właściwie Epifaniusz Dworniak urodził się 21 maja 1895 roku w Krynicy, zmarł 10 października 1968 roku w Foluszu. Jest przedstawicielem malarzy naiwnych, prymitywi-stów. Z pochodzenia był Łemkiem (po matce). Został osierocony w trakcie I wojny światowej. Po matce odziedziczył wadę wymowy i słuchu. Przez swoją skrytość i "odmienność" był odi-zolowany od społeczeństwa, często wyśmiewany i nierozumiany. Po II wojnie światowej w ramach akcji "Wisła" był trzykrotnie przesiedlany na północ Polski jednak z uporem (pieszo) powracał w rodzinne strony. Pierwsze znane nam prace Nikifora pochodzą jeszcze sprzed 1920 roku. Przełomem w jego twórczości był rok 1930, kiedy odkryty został przez ukraińskie-go malarza kapistę Romana Turyna. Prace Krynickiego zaprezentował on środowisku arty-stycznemu Paryża. Pierwszą publikacją na temat artysty był tekst Jerzego Wolffa na łamach czasopisma "Arkady" z roku 1938. Kolejną publikacją była książka napisana przez małżeń-stwo krytyków sztuki z Krakowa - Ellę i Andrzeja Banachów, którzy otoczyli Nikifora opieką w pierwszych latach po II wojnie światowej. Pierwsza wystawa Nikifora odbyła się w warszaw-skiej sali SARP na przełomie stycznia i lutego 1949 roku. Dziewięć lat później prace Nikifora zostały zaprezentowane światu na wystawach w Paryżu (1958), Amsterdamie (1959), Brukseli (1959), Liege (1959), Hajfie (1960) i we Frankfurcie nad Menem (1961). Ostatnim opiekunem Nikifora był malarz Marian Włosiński, który zadbał o zachowanie jego twórczości.

Nikifora charakteryzuje zainteresowanie kolorem, eksperymenty z perspektywą i niewielkie rozmiary prac. Materiałem do pracy dla artysty mogło być wszystko - stare druki urzędowe, kartki z zeszytu, opakowania po produktach spożywczych czy kawałki tektury. Właśnie ta oszczędność materiału jest powodem, dla którego częstym zjawiskiem jest dwustronne wyko-rzystanie kartki papieru. Pierwsze rysunki artysty uwidaczniają pracę nad własnym warszta-tem - skreślenia, ślady gumki, wykreślanie osi symetrii. Tematem, który chętnie podejmował Nikifor, była cerkiew greko-katolicka, co widoczne jest na przykład w tzw. szkicowniku archi-tektury. Oprócz pejzaży z cerkwią Krynicki najchętniej uwieczniał to, co było mu najbliższe - krajobrazy krynickie, w mniejszej ilości krakowskie i warszawskie, portrety znajomych i prze-chodniów. Częstym motywem, który możemy odnaleźć w jego pracach są tory i dworce kole-jowe, najczęściej ukazywane na tle pejzażu. Świadomość siebie jako artysty potwierdzają liczne autoportrety, na których przedstawia siebie jako malarza przy pracy, kontemplującego otaczającą go przestrzeń. Najchętniej korzystał z akwareli i gwaszu, nie stronił od tempery i farby olejnej. Kredka w jego pracach pojawia się najczęściej w późnym okresie twórczości. Poszczególne elementy architektoniczne i postaci konturował czarną kreską. Kolorystyka jest prosta, oddaje naturalny charakter otoczenia. Pomimo stosowania kolorów podstawowych, bez tonowania i gradacji, osiągał w swoich pracach niezwykły realizm. Nikifor pozostawił po sobie kilka tysięcy prac (według niektórych źródeł nawet około 40 tysięcy).

34
Krynicki NIKIFOR (1895-1968)

List proszalny Matejki z Krynicy, l. 60. XX w.

ołówek, długopis, papier, 28,6 x 20 cm (w świetle passe-partout)
sygnowany p.d.: NIKIFOR na odwrociu: pieczęć autorska w typie "Duża prostokątna": PAMIĄTKA Z KRYNICY NIKIFOR MALARZ; pieczęć autorska w typie"Nikifor Biskupem": NIKIFOR ARTYSTA/KRYNICA – WIEŚ, opisany u dołu: 1980 von Ferdynand Kijak-Sotowski, Krakau; Nach Nikifors (Viblet ) geschrieben von Andrzej Bachach ("Według Nikifora napisał Andrzej Banch")

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

pochodzenie: kolekcja prywatna, Warszawa
Praca posiada opinię Bogdana Karskiego

Nikifor Krynicki właściwie Epifaniusz Dworniak urodził się 21 maja 1895 roku w Krynicy, zmarł 10 października 1968 roku w Foluszu. Jest przedstawicielem malarzy naiwnych, prymitywi-stów. Z pochodzenia był Łemkiem (po matce). Został osierocony w trakcie I wojny światowej. Po matce odziedziczył wadę wymowy i słuchu. Przez swoją skrytość i "odmienność" był odi-zolowany od społeczeństwa, często wyśmiewany i nierozumiany. Po II wojnie światowej w ramach akcji "Wisła" był trzykrotnie przesiedlany na północ Polski jednak z uporem (pieszo) powracał w rodzinne strony. Pierwsze znane nam prace Nikifora pochodzą jeszcze sprzed 1920 roku. Przełomem w jego twórczości był rok 1930, kiedy odkryty został przez ukraińskie-go malarza kapistę Romana Turyna. Prace Krynickiego zaprezentował on środowisku arty-stycznemu Paryża. Pierwszą publikacją na temat artysty był tekst Jerzego Wolffa na łamach czasopisma "Arkady" z roku 1938. Kolejną publikacją była książka napisana przez małżeń-stwo krytyków sztuki z Krakowa - Ellę i Andrzeja Banachów, którzy otoczyli Nikifora opieką w pierwszych latach po II wojnie światowej. Pierwsza wystawa Nikifora odbyła się w warszaw-skiej sali SARP na przełomie stycznia i lutego 1949 roku. Dziewięć lat później prace Nikifora zostały zaprezentowane światu na wystawach w Paryżu (1958), Amsterdamie (1959), Brukseli (1959), Liege (1959), Hajfie (1960) i we Frankfurcie nad Menem (1961). Ostatnim opiekunem Nikifora był malarz Marian Włosiński, który zadbał o zachowanie jego twórczości.

Nikifora charakteryzuje zainteresowanie kolorem, eksperymenty z perspektywą i niewielkie rozmiary prac. Materiałem do pracy dla artysty mogło być wszystko - stare druki urzędowe, kartki z zeszytu, opakowania po produktach spożywczych czy kawałki tektury. Właśnie ta oszczędność materiału jest powodem, dla którego częstym zjawiskiem jest dwustronne wyko-rzystanie kartki papieru. Pierwsze rysunki artysty uwidaczniają pracę nad własnym warszta-tem - skreślenia, ślady gumki, wykreślanie osi symetrii. Tematem, który chętnie podejmował Nikifor, była cerkiew greko-katolicka, co widoczne jest na przykład w tzw. szkicowniku archi-tektury. Oprócz pejzaży z cerkwią Krynicki najchętniej uwieczniał to, co było mu najbliższe - krajobrazy krynickie, w mniejszej ilości krakowskie i warszawskie, portrety znajomych i prze-chodniów. Częstym motywem, który możemy odnaleźć w jego pracach są tory i dworce kole-jowe, najczęściej ukazywane na tle pejzażu. Świadomość siebie jako artysty potwierdzają liczne autoportrety, na których przedstawia siebie jako malarza przy pracy, kontemplującego otaczającą go przestrzeń. Najchętniej korzystał z akwareli i gwaszu, nie stronił od tempery i farby olejnej. Kredka w jego pracach pojawia się najczęściej w późnym okresie twórczości. Poszczególne elementy architektoniczne i postaci konturował czarną kreską. Kolorystyka jest prosta, oddaje naturalny charakter otoczenia. Pomimo stosowania kolorów podstawowych, bez tonowania i gradacji, osiągał w swoich pracach niezwykły realizm. Nikifor pozostawił po sobie kilka tysięcy prac (według niektórych źródeł nawet około 40 tysięcy).