Kiedy prawie sto lat temu Marcel Duchamp kupił popularną pocztówkę z Giocondą i domalował jej wąsy oraz opatrzył skrótem wulgarnego francuskiego powiedzenia L.H.O.O.Q. wywołało to niebywały skandal. Ten dadaistyczny gest będący wyrazem buntu wobec tradycji i obowiązującej definicji sztuki uważany jest do dzisiaj za jedno z najważniejszych wystąpień artystycznych i do dzisaj jest dyskutowany. Kamil Kuskowski włącza się w ten dyskurs, atakując samego Duchampa. W miejsce twarzy Mony Lizy wkleja kobiecy akt, co jest śmiałym nawiązaniem do ostatniej pracy Duchampa L`Etat donne.
Urodzony w 1973 roku w Zakopanem. Absolwent łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych na Wydziale Techniki i Ubioru. Dyplom wraz z wyróżnieniem otrzymał w 2000 roku w Pracowni Tkaniny Unikatowej prof. Aleksandry Mańczak oraz w Pracowni Malarstwa i Rysunku prof. Andrzeja Gieragi. Po przejściu kolejnych stopni naukowych Kuskowski objął stanowisko adiunkta Pracowni Malarstwa i Rysunku, prowadzonej przez prof. Tadeusza Śliwińskiego na macierzystej uczelni. W swojej twórczości artysta cały czas eksperymantuje z materiałem malarskim, często nawiązuje do historii malarstwa europejskiego, wykorzystując motywy znane z obrazów takich twórców jak Eduard Manet czy Vincent Van Gogh. Artystę interesuje otaczający go świat szczególnie jego kolory. Niezwykła różnobarwność szalików klubowych zainspirowała go do stworzenia cyklu zatytułowanego Barwy klubowe. Kuskowski igra z malarstwem, jego obrazy cechuje przewrotność, świadczą o tym m.in. stworzone przez niego dwa cykle: Obrazy konsumpcyjne, przy których do powstania artysta wykorzystał zupy z proszku oraz cykl Obrazy sztuki prezentujące powiększone do dużych rozmiarów grzbiety książek o sztuce.
kolaż, 20x15 cm
Estymacja: 900 - 1100 zł
Kiedy prawie sto lat temu Marcel Duchamp kupił popularną pocztówkę z Giocondą i domalował jej wąsy oraz opatrzył skrótem wulgarnego francuskiego powiedzenia L.H.O.O.Q. wywołało to niebywały skandal. Ten dadaistyczny gest będący wyrazem buntu wobec tradycji i obowiązującej definicji sztuki uważany jest do dzisiaj za jedno z najważniejszych wystąpień artystycznych i do dzisaj jest dyskutowany. Kamil Kuskowski włącza się w ten dyskurs, atakując samego Duchampa. W miejsce twarzy Mony Lizy wkleja kobiecy akt, co jest śmiałym nawiązaniem do ostatniej pracy Duchampa L`Etat donne.
Urodzony w 1973 roku w Zakopanem. Absolwent łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych na Wydziale Techniki i Ubioru. Dyplom wraz z wyróżnieniem otrzymał w 2000 roku w Pracowni Tkaniny Unikatowej prof. Aleksandry Mańczak oraz w Pracowni Malarstwa i Rysunku prof. Andrzeja Gieragi. Po przejściu kolejnych stopni naukowych Kuskowski objął stanowisko adiunkta Pracowni Malarstwa i Rysunku, prowadzonej przez prof. Tadeusza Śliwińskiego na macierzystej uczelni. W swojej twórczości artysta cały czas eksperymantuje z materiałem malarskim, często nawiązuje do historii malarstwa europejskiego, wykorzystując motywy znane z obrazów takich twórców jak Eduard Manet czy Vincent Van Gogh. Artystę interesuje otaczający go świat szczególnie jego kolory. Niezwykła różnobarwność szalików klubowych zainspirowała go do stworzenia cyklu zatytułowanego Barwy klubowe. Kuskowski igra z malarstwem, jego obrazy cechuje przewrotność, świadczą o tym m.in. stworzone przez niego dwa cykle: Obrazy konsumpcyjne, przy których do powstania artysta wykorzystał zupy z proszku oraz cykl Obrazy sztuki prezentujące powiększone do dużych rozmiarów grzbiety książek o sztuce.