Kształciła się w Monachium, Dreźnie, we Włoszech, Wiedniu, Paryżu oraz Warszawie. Od 1925 była członkiem Grupy Artystów Wielkopolskich "Plastyka". Przed II wojną światową wystawiała m.in. w warszawskiej "Zachęcie", wielokrotnie w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Poznaniu, w 1933 w galerii "Art et Artistes Polonais" w Paryżu, Bydgoszczy i w Warszawie. Malowała impresjonistyczne pejzaże, podejmowała również tematykę religijną.
Obraz, utrzymany w jasnych tonacjach barwnych, malowany jest grubą, mięsistą fakturą, co sprawia, że kwiaty nabierają materialności, zaczynają pochłaniać, bądź odbijać światło pomieszczenia, w którym zostanie obraz umieszczony. Pociągnięcia pędzla, w partii tła proste, krótkie, na płatkach różanych linią giętką, miękką prowadzone, wzbogacają obraz o dodatkowy efekt dynamiki. Wielkie oka słoneczników uspokajają kompozycję, stanowiąc duże płaszczyzny.
Olej, płótno; 54,5 x 65,5 cm
Sygnowany p. g.: Z. Dziurzyńska Rosińska
Kształciła się w Monachium, Dreźnie, we Włoszech, Wiedniu, Paryżu oraz Warszawie. Od 1925 była członkiem Grupy Artystów Wielkopolskich "Plastyka". Przed II wojną światową wystawiała m.in. w warszawskiej "Zachęcie", wielokrotnie w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Poznaniu, w 1933 w galerii "Art et Artistes Polonais" w Paryżu, Bydgoszczy i w Warszawie. Malowała impresjonistyczne pejzaże, podejmowała również tematykę religijną.
Obraz, utrzymany w jasnych tonacjach barwnych, malowany jest grubą, mięsistą fakturą, co sprawia, że kwiaty nabierają materialności, zaczynają pochłaniać, bądź odbijać światło pomieszczenia, w którym zostanie obraz umieszczony. Pociągnięcia pędzla, w partii tła proste, krótkie, na płatkach różanych linią giętką, miękką prowadzone, wzbogacają obraz o dodatkowy efekt dynamiki. Wielkie oka słoneczników uspokajają kompozycję, stanowiąc duże płaszczyzny.