Studia artystyczne odbył w latach 1891-99 w krakowskiej SSP pod kierunkiem F. Cynka, W. Łuszczkiewicza i L. Wyczółkowskiego. Naukę kontynuował w 1903 r. w Monachium w pracowni A. Ažbego, w l. 1904-07 w ASP w Wiedniu u K. Pochwalskiego, a następnie w Académie Willi w Paryżu. Do Paryża powrócił w 1922 r., by uzupełnić studia malarskie w Académie Colarossi. Na stałe mieszkał w Krakowie, gdzie zajmował się również działalnością pedagogiczną oraz organizacyjną. Po II wojnie światowej wstąpił do grupy "Zachęta" charakteryzującej się tradycjonalistyczną orientacją artystyczną. W początkowym okresie swej twórczości Karpiński malował sceny rodzajowe i miejskie pejzaże - głównie widoki Monachium i Paryża. Popularność zdobył dzięki przedstawieniom martwych natur i portretów kobiet.
Oferowany obraz jest dziełem klasy muzealnej; pochodzi z późnych lat 30., kiedy to Karpiński malował wnętrza mieszkalne i martwe natury z kwiatami nawiązując kompozycyjnie i kolorystycznie do sztuki Wyczółkowskiego. Ulubionym tematem obrazów stają się w tym okresie żółte i białe róże, anemony, chryzantemy, peonie, astry i maki. W omawianym dziele wycinek mieszczańskiego salonu jest w typowy dla Karpińskiego sposób uchwycony w kadrze wyznaczonym przez "leżący" prostokąt. Znamienne dla twórczości artysty jest także ograniczenie gamy barwnej do kilku stłumionych szarością tonów - zieleni, brązów i błękitów; mocny akcent kolorystyczny wprowadzają intensywne żółcienie róż dopełnione lśnieniem refleksów na powierzchni porcelany. Kompozycję wzbogacają złote ramy wiszących w tle obrazów i lustra - charakterystycznego elementu wielu martwych natur Karpińskiego. Odbicia w lustrzanej tafli komplikują przestrzenne relacje między przedmiotami, zaś refleksy na połyskliwym blacie komody wprowadzają dodatkowe efekty kolorystyczne. Typowe dla dojrzałej twórczości Karpińskiego jest też zastosowane tu sfumato, wtopienie przedmiotów w nasyconą rozproszonym światłem przestrzeń wnętrza.
olej, tektura, 34,5 x 99,5
sygn. l. d. (sygn. wiązana): AKarpiński. / 37 ; na odwrociu pieczątka: " SALON OBRAZÓW / MALARZY POLSKICH / Lwów, Piłsudskiego 11 tel. 253 56
Studia artystyczne odbył w latach 1891-99 w krakowskiej SSP pod kierunkiem F. Cynka, W. Łuszczkiewicza i L. Wyczółkowskiego. Naukę kontynuował w 1903 r. w Monachium w pracowni A. Ažbego, w l. 1904-07 w ASP w Wiedniu u K. Pochwalskiego, a następnie w Académie Willi w Paryżu. Do Paryża powrócił w 1922 r., by uzupełnić studia malarskie w Académie Colarossi. Na stałe mieszkał w Krakowie, gdzie zajmował się również działalnością pedagogiczną oraz organizacyjną. Po II wojnie światowej wstąpił do grupy "Zachęta" charakteryzującej się tradycjonalistyczną orientacją artystyczną. W początkowym okresie swej twórczości Karpiński malował sceny rodzajowe i miejskie pejzaże - głównie widoki Monachium i Paryża. Popularność zdobył dzięki przedstawieniom martwych natur i portretów kobiet.
Oferowany obraz jest dziełem klasy muzealnej; pochodzi z późnych lat 30., kiedy to Karpiński malował wnętrza mieszkalne i martwe natury z kwiatami nawiązując kompozycyjnie i kolorystycznie do sztuki Wyczółkowskiego. Ulubionym tematem obrazów stają się w tym okresie żółte i białe róże, anemony, chryzantemy, peonie, astry i maki. W omawianym dziele wycinek mieszczańskiego salonu jest w typowy dla Karpińskiego sposób uchwycony w kadrze wyznaczonym przez "leżący" prostokąt. Znamienne dla twórczości artysty jest także ograniczenie gamy barwnej do kilku stłumionych szarością tonów - zieleni, brązów i błękitów; mocny akcent kolorystyczny wprowadzają intensywne żółcienie róż dopełnione lśnieniem refleksów na powierzchni porcelany. Kompozycję wzbogacają złote ramy wiszących w tle obrazów i lustra - charakterystycznego elementu wielu martwych natur Karpińskiego. Odbicia w lustrzanej tafli komplikują przestrzenne relacje między przedmiotami, zaś refleksy na połyskliwym blacie komody wprowadzają dodatkowe efekty kolorystyczne. Typowe dla dojrzałej twórczości Karpińskiego jest też zastosowane tu sfumato, wtopienie przedmiotów w nasyconą rozproszonym światłem przestrzeń wnętrza.