Zobrazowany przez artystę finał szekspirowskiej tragedii Król Lear, prezentuje ciekawe rozwiązanie kompozycyjne. Maurycy Sztencel podszedł do sceny opłakiwania straconej córki niczym do motywu religijnego – Piety. Brodaty starzec o zbolałym wyrazie twarzy pochyla się ku półnagiemu ciału dziewczyny, wspartemu na jego kolanach. Obraz jest znakomitym przykładem malarstwa akademickiego, utrzymanym w wąskiej skali brązów, szarości i zieleni.
olej, płótno
140,4 x 120,4 cm
sygn. p.g.: Sztencel 1892. | Varsovie
Na odwr. na g. listwie krosna nr (kredką): N 34 [...] 6; ponadto na p. listwie krosna nalepki aukcyjne.
Zobrazowany przez artystę finał szekspirowskiej tragedii Król Lear, prezentuje ciekawe rozwiązanie kompozycyjne. Maurycy Sztencel podszedł do sceny opłakiwania straconej córki niczym do motywu religijnego – Piety. Brodaty starzec o zbolałym wyrazie twarzy pochyla się ku półnagiemu ciału dziewczyny, wspartemu na jego kolanach. Obraz jest znakomitym przykładem malarstwa akademickiego, utrzymanym w wąskiej skali brązów, szarości i zieleni.