Do obrazu jest załączona ekspertyza dr. Mariusza Klareckiego z sierpnia 2021 r.
Praca stanowi rarytas na rynku kolekcjonerskim; dotychczas była nieznana i nigdy nie oferowana na rynku antykwarycznym. Można powiedzieć, że jest odkryciem obrazu zupełnie nieznanego. Jednocześnie jest rzadkim przykładem malarskim z najlepszego okresu twórczości Józefa Brandta, okresu który reprezentuje tak niewiele obrazów. Dopiero po sukcesie obrazu Powitanie stepu z 1874 roku rozpoczęła się fala zamówień na malarskie prace, co z czasem spowodowało obniżenie walorów artystycznych. W tym wypadku prezentowany obraz ukazuje dojrzały styl artysty z najlepszych lat twórczości.
Według ekspertyzy Mariusza Klareckiego
Obraz powstał we wczesnym okresie w pełni już dojrzałej twórczości Józefa Brandta. Początkujący malarz nauki rozpoczynał w paryskiej pracowni Juliusza Kossaka. Ich wspólna praca szybko przekształciła się w serdeczną przyjaźń, a scaliła ją fascynacja dawnymi dziejami ojczyzny. Obaj artyści, po powrocie do Warszawy w 1871, udali się w pierwszą wspólną wyprawę na Ukrainę. Brandt miał tam w przyszłości jeszcze wielokrotnie wracać. W czasie podróży malarz bacznie obserwował życie oraz obyczaje zamieszkujących odludzia mieszkańców. Wszystko, co zobaczył, skrupulatnie szkicował; przywiózł ze sobą notatki, a przede wszystkim liczne szkice i rysunki. W późniejszych latach wiele z tych obserwacji, wzbogaconych o opisane w literaturze historyczne wydarzenia przeniósł na płótnie. Odtąd bowiem, ten bajeczny świat stał się dla niego skarbnicą najprawdziwszej, żywej wciąż historii. Bohaterem obrazów artysty stał się człowiek o cechach indywidualnych, utożsamiany jako świadek miejsca i epoki. Mieszkaniec Kresów, wolny Kozak, żyjący pośród stepów i zaprzyjaźniony z koniem.
Wacław Husarski słusznie przyjął, że okres 1863-1870, nazywany drugim okresem twórczości, jest czasem wznoszenia się Brandta na szczyt dojrzałości i sławy. Początek lat 70. XIX w. otwiera szczytowy i najbardziej dojrzały okres w jego artystycznej biografii. Artysta ukształtował już wówczas dobry warsztat w postaci pewnego, szybkiego rysunku ołówkiem, a następnie pędzlem, wykonane w charakterystycznej manierze. Rok 1874 był dla artysty przełomowy. Wtedy powstało arcydzieło Powitanie stepu, które przyniosło artyście sławę, zaszczyty, odznaczenia i liczne zamówienia.
Prezentowaną scenę można zaliczyć do typowych tematów, przedstawiających ulubione przez artystę stepowe życie prostych kozackich żołnierzy na kresach XVII-wiecznej Rzeczpospolitej, obecnie Ukrainy, zwanej Zaporożem. Przedstawiony na obrazie Kozak, został ukazany wśród stepowych łąk. Dosiadający kozackiego konika jeździec, wpatruje się w bezkresny step. Ze stroju zwraca uwagę wysoka kozacka czapa, zwana papachą oraz przewieszony przez plecy, znajdujący się w futrzanym futerale karabin. Na zadzie siwego konia wyraźnie odznacza się znak własnościowy. Poza przedstawieniem postaci i konia typowe dla Brandta jest szare niebo oraz stepowy pejzaż z wyczesanymi wiatrem trawami, których zieleń jest nieraz przerwana białym kwiatem kobłuczki.
Obraz w wielu miejscach został namalowany wyraźnie odznaczającymi się impastami. Mocne uderzenia pędzla podkreślają styl malowania mocno osadzony kolorystycznie w szkole monachijskiej i wczesnym okresie twórczości mistrza. Cechy stylowe obrazu, jak rysunek postaci, sposób kładzenia farby, użyta kolorystyka oraz format świadczą o autorskiej pracy Józefa Brandta, powstałej na początku lat 70. XIX w.
Fotografia obrazu w podczerwieni odkryła autorską zmianę kompozycji ukrytą pod warstwami olejnej farby. Widać, że pierwotnie autor zakomponował obraz w pionie. Naszkicował łeb konia, ale nie wiadomo z jakich przyczyn zmienił zdanie i obrócił malowidło do poziomego formatu, zaczynając malarski szkic od początku.
olej, płótno
38 x 47 cm
sygn. p.d.: Józef Brandt | 74.
na krosnach ślady po dwóch nalepkach wystawowych oraz nieczytelna pieczęć w jęz. rosyjskim z l. 1920.-1940.: Komissija | po kontroliu | [za wywozom – nieczytelne] za granicu | priedmietow | iskusstwa i stariny [Komisja ds kontroli wywozu za granicę przedmiotów sztuki i starożytności]
Do obrazu jest załączona ekspertyza dr. Mariusza Klareckiego z sierpnia 2021 r.
Praca stanowi rarytas na rynku kolekcjonerskim; dotychczas była nieznana i nigdy nie oferowana na rynku antykwarycznym. Można powiedzieć, że jest odkryciem obrazu zupełnie nieznanego. Jednocześnie jest rzadkim przykładem malarskim z najlepszego okresu twórczości Józefa Brandta, okresu który reprezentuje tak niewiele obrazów. Dopiero po sukcesie obrazu Powitanie stepu z 1874 roku rozpoczęła się fala zamówień na malarskie prace, co z czasem spowodowało obniżenie walorów artystycznych. W tym wypadku prezentowany obraz ukazuje dojrzały styl artysty z najlepszych lat twórczości.
Według ekspertyzy Mariusza Klareckiego
Obraz powstał we wczesnym okresie w pełni już dojrzałej twórczości Józefa Brandta. Początkujący malarz nauki rozpoczynał w paryskiej pracowni Juliusza Kossaka. Ich wspólna praca szybko przekształciła się w serdeczną przyjaźń, a scaliła ją fascynacja dawnymi dziejami ojczyzny. Obaj artyści, po powrocie do Warszawy w 1871, udali się w pierwszą wspólną wyprawę na Ukrainę. Brandt miał tam w przyszłości jeszcze wielokrotnie wracać. W czasie podróży malarz bacznie obserwował życie oraz obyczaje zamieszkujących odludzia mieszkańców. Wszystko, co zobaczył, skrupulatnie szkicował; przywiózł ze sobą notatki, a przede wszystkim liczne szkice i rysunki. W późniejszych latach wiele z tych obserwacji, wzbogaconych o opisane w literaturze historyczne wydarzenia przeniósł na płótnie. Odtąd bowiem, ten bajeczny świat stał się dla niego skarbnicą najprawdziwszej, żywej wciąż historii. Bohaterem obrazów artysty stał się człowiek o cechach indywidualnych, utożsamiany jako świadek miejsca i epoki. Mieszkaniec Kresów, wolny Kozak, żyjący pośród stepów i zaprzyjaźniony z koniem.
Wacław Husarski słusznie przyjął, że okres 1863-1870, nazywany drugim okresem twórczości, jest czasem wznoszenia się Brandta na szczyt dojrzałości i sławy. Początek lat 70. XIX w. otwiera szczytowy i najbardziej dojrzały okres w jego artystycznej biografii. Artysta ukształtował już wówczas dobry warsztat w postaci pewnego, szybkiego rysunku ołówkiem, a następnie pędzlem, wykonane w charakterystycznej manierze. Rok 1874 był dla artysty przełomowy. Wtedy powstało arcydzieło Powitanie stepu, które przyniosło artyście sławę, zaszczyty, odznaczenia i liczne zamówienia.
Prezentowaną scenę można zaliczyć do typowych tematów, przedstawiających ulubione przez artystę stepowe życie prostych kozackich żołnierzy na kresach XVII-wiecznej Rzeczpospolitej, obecnie Ukrainy, zwanej Zaporożem. Przedstawiony na obrazie Kozak, został ukazany wśród stepowych łąk. Dosiadający kozackiego konika jeździec, wpatruje się w bezkresny step. Ze stroju zwraca uwagę wysoka kozacka czapa, zwana papachą oraz przewieszony przez plecy, znajdujący się w futrzanym futerale karabin. Na zadzie siwego konia wyraźnie odznacza się znak własnościowy. Poza przedstawieniem postaci i konia typowe dla Brandta jest szare niebo oraz stepowy pejzaż z wyczesanymi wiatrem trawami, których zieleń jest nieraz przerwana białym kwiatem kobłuczki.
Obraz w wielu miejscach został namalowany wyraźnie odznaczającymi się impastami. Mocne uderzenia pędzla podkreślają styl malowania mocno osadzony kolorystycznie w szkole monachijskiej i wczesnym okresie twórczości mistrza. Cechy stylowe obrazu, jak rysunek postaci, sposób kładzenia farby, użyta kolorystyka oraz format świadczą o autorskiej pracy Józefa Brandta, powstałej na początku lat 70. XIX w.
Fotografia obrazu w podczerwieni odkryła autorską zmianę kompozycji ukrytą pod warstwami olejnej farby. Widać, że pierwotnie autor zakomponował obraz w pionie. Naszkicował łeb konia, ale nie wiadomo z jakich przyczyn zmienił zdanie i obrócił malowidło do poziomego formatu, zaczynając malarski szkic od początku.