Wystawiany: "Artyści z Krakowa", Galeria Zachęta w Warszawie, sierpień-wrzesień 1993, nr kat. 37, il. s. 37
Absolwent krakowskiej ASP. Uczeń m.in. E. Eibischa i Z. Pronaszki. W 1993 r. otrzymał tytuł Honorowego Profesora tej uczelni. Członek międzynarodowego ugrupowania grafików XYLON i Krakowskiego Klubu MARG. Laureat m.in. Nagrody im. Jana Cybisa (1988). Przede wszystkim znany jako twórca znakomitych rycin (drzeworytów i akwafort). Poza tym zajmował się malarstwem i rysunkiem. Swoje malarstwo traktował bardzo prywatnie, rzadko je wystawiając i sprzedając. Dopiero po jego śmierci obrazy olejne zaczęły pojawiać się na rynku sztuki. W twórczości malarskiej wykorzystywał kilka ulubionych motywów, które celowo opracowywał w konwencji "prymitywnej", "topornej". Dzięki temu przedstawiane przez niego np. zwierzęta stawały się czymś w rodzaju znaku, symbolu.

66
Jerzy PANEK (1918 - 2001)

KOZA Z KUTNA I, 1970

olej na płótnie,
73 x 100 cm,
sygnowany u góry "Panek", na odwrocie (na płótnie) "Jerzy Panek / "Koza z Kutna I" / 1970 / 100 x 73 / 7.000 zł", pieczątka częściowo zamazana - WOZ i numery: 02 III-1719/84, 20 VI 84 W II oraz (na krośnie) ołówkiem "Panek" i trzy nalepki: ZPAP Zarządu Okręgu Łódź; BWA w Krakowie; z odręcznym napisem ramiarza

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Wystawiany: "Artyści z Krakowa", Galeria Zachęta w Warszawie, sierpień-wrzesień 1993, nr kat. 37, il. s. 37
Absolwent krakowskiej ASP. Uczeń m.in. E. Eibischa i Z. Pronaszki. W 1993 r. otrzymał tytuł Honorowego Profesora tej uczelni. Członek międzynarodowego ugrupowania grafików XYLON i Krakowskiego Klubu MARG. Laureat m.in. Nagrody im. Jana Cybisa (1988). Przede wszystkim znany jako twórca znakomitych rycin (drzeworytów i akwafort). Poza tym zajmował się malarstwem i rysunkiem. Swoje malarstwo traktował bardzo prywatnie, rzadko je wystawiając i sprzedając. Dopiero po jego śmierci obrazy olejne zaczęły pojawiać się na rynku sztuki. W twórczości malarskiej wykorzystywał kilka ulubionych motywów, które celowo opracowywał w konwencji "prymitywnej", "topornej". Dzięki temu przedstawiane przez niego np. zwierzęta stawały się czymś w rodzaju znaku, symbolu.