Litografia przedstawia fragment fasady bazyliki św. Marka w Wenecji. Zamieszczona została w krakowskim piśmie "Życie" w roku 1900 (R. IV, zeszyt. 1, plansza po s. 28). Jest to jedna z kilku kolorystycznych wersji tej kompozycji. Stanisławski, eksperymentując z nowo poznawaną techniką litografii, swoje prace opracowywał najczęściej w kilku wariantach barwnych, odbijając je na papierze o różnych, świadomie dobieranych odcieniach.
Artysta współpracował z założonym przez Aureliusza Pruszyńskiego w 1873 krakowskim zakładem Artystycznej Litografii "A. Pruszyński" (ul. Pijarska 17). Było to miejsce, gdzie, korzystając z życzliwości właścicieli, wielu artystów mogło samodzielnie odbijać swe grafiki; stały "przytułek" miał tu, m.in. Leon Wyczółkowski. Po śmierci założyciela, zakład prowadził jego najstarszy syn Zenon, wspomagany przez młodszego Wirgiliusza.
autolitografia barwna, papier
14,7 x 15,6 cm
sygn. l.d. na kamieniu: J S
pod ryciną l.d. napis: Lit. Art. A. Pruszyński Kraków
na odwrocie prostokątny stempel: ·TOW. ART. POL. | · SZTUKA | KRAKÓW
Litografia przedstawia fragment fasady bazyliki św. Marka w Wenecji. Zamieszczona została w krakowskim piśmie "Życie" w roku 1900 (R. IV, zeszyt. 1, plansza po s. 28). Jest to jedna z kilku kolorystycznych wersji tej kompozycji. Stanisławski, eksperymentując z nowo poznawaną techniką litografii, swoje prace opracowywał najczęściej w kilku wariantach barwnych, odbijając je na papierze o różnych, świadomie dobieranych odcieniach.
Artysta współpracował z założonym przez Aureliusza Pruszyńskiego w 1873 krakowskim zakładem Artystycznej Litografii "A. Pruszyński" (ul. Pijarska 17). Było to miejsce, gdzie, korzystając z życzliwości właścicieli, wielu artystów mogło samodzielnie odbijać swe grafiki; stały "przytułek" miał tu, m.in. Leon Wyczółkowski. Po śmierci założyciela, zakład prowadził jego najstarszy syn Zenon, wspomagany przez młodszego Wirgiliusza.