Włodzimierz Zakrzewski malarstwa i rysunku uczył się prywatnie już w gimnazjum, następnie studiował w warszawskiej Szkole Sztuk Zdobniczych i Malarstwa w pracowni E. Butrymowicza. Naukę, którą przerwała II wojna światowa kontynuował w Moskwie. Malował wówczas obrazy o tematyce wojskowej i projektował plakaty wojenne. Po wojnie powrócił do Polski i po krótkim pobycie w Łodzi rozpoczął pracę jako profesor w warszawskiej katedrze malarstwa Akademii Sztuk Pięknych (1950-52). Po dwóch latach zrezygnował z pracy pedagogicznej i oddał się całkowicie pracy artystycznej. Dużo podróżował - odwiedzał Włochy, Francję, Stany Zjednoczone - utrwalając na płótnach widoki zwiedzanych miast. Miał dużo wystaw indywidualnych w Polsce i za granicą, m.in. we Włoszech, Francji, Niemczech, Bułgarii i na Węgrzech. Zakrzewski wiele wystawiał zarówno w kraju jak i za granicą, w latach 60-tych często wyjeżdżał na Zachód. O swojej twórczości mówił: Maluję szybko, w jakimś panicznym pośpiechu rzucam farbę, żeby nie stracić wrażenia. Ulegam faktowi, że światło bywa mocniejsze niż materia przedmiotu, wygląd przedmiotu ważniejszy niż wiedza o przedmiocie. Maluję tak, jak widzę stan przyrody.
Olej, płótno; 73 x 100 cm
Sygnowany granatowym olejem l. d.: W. ZAKRZEWSKI oraz p. d.: 1971
Na odwrocie p. g. napis czarnym olejem: W. ZAKRZEWSKI 1971 |
KOŚCIÓŁ NMP | 02 | NA NOWYM MIEŚCIE | WARSZAWA
oraz czerwonym olejem 73 x 100.
Włodzimierz Zakrzewski malarstwa i rysunku uczył się prywatnie już w gimnazjum, następnie studiował w warszawskiej Szkole Sztuk Zdobniczych i Malarstwa w pracowni E. Butrymowicza. Naukę, którą przerwała II wojna światowa kontynuował w Moskwie. Malował wówczas obrazy o tematyce wojskowej i projektował plakaty wojenne. Po wojnie powrócił do Polski i po krótkim pobycie w Łodzi rozpoczął pracę jako profesor w warszawskiej katedrze malarstwa Akademii Sztuk Pięknych (1950-52). Po dwóch latach zrezygnował z pracy pedagogicznej i oddał się całkowicie pracy artystycznej. Dużo podróżował - odwiedzał Włochy, Francję, Stany Zjednoczone - utrwalając na płótnach widoki zwiedzanych miast. Miał dużo wystaw indywidualnych w Polsce i za granicą, m.in. we Włoszech, Francji, Niemczech, Bułgarii i na Węgrzech. Zakrzewski wiele wystawiał zarówno w kraju jak i za granicą, w latach 60-tych często wyjeżdżał na Zachód. O swojej twórczości mówił: Maluję szybko, w jakimś panicznym pośpiechu rzucam farbę, żeby nie stracić wrażenia. Ulegam faktowi, że światło bywa mocniejsze niż materia przedmiotu, wygląd przedmiotu ważniejszy niż wiedza o przedmiocie. Maluję tak, jak widzę stan przyrody.