Proweniencja:
kolekcja prywatna, Kanada
Kompozycja z dojrzałego okresu twórczości śląskiego prymitywisty, jednego z czołowych przedstawicieli tzw. Grupy Janowskiej - artystycznego fenomenu lat 50. W malarstwie Teofila Ociepki odnajdujemy silne odwołania do okultyzmu, śląskich wierzeń i obyczajów oraz świata przyrody. W fantastycznych, nieco zagadkowych kompozycjach ważną rolę odgrywa symbol i kolor. Obrazy artysty to niezwykle szczere, osobiste wypowiedzi o sprawach dla niego najistotniejszych. W latach 60. w jego obrazach dominują baśniowe pejzaże, dzikie dżungle i ogrody. Oferowana praca wpisuje się w tę stylistykę. Namalowana w połowie tej dekady zwraca uwagę intensywną kolorystyką i pomysłową kompozycją. Fantazyjne stwory wplecione w strukturę lasu, tworzą zaskakującą całość. Niebanalna wyobraźnia i warsztat malarski Ociepki zostały docenione także za granicą. Artysta wystawiał w Wiedniu, Amsterdamie czy Paryżu.
olej, płótno; 48,5 x 44 cm;
sygn. i dat. p. d.: T. Ociepka / 1965 r.;
na odwrocie:
- pieczęcie (słabo czytelne);
- wklejki z oznaczeniami: poz.2. - / kl. III – z – 16/II/175/65 oraz: poz. 51 / kl - [?] - 662/654/68;
Proweniencja:
kolekcja prywatna, Kanada
Kompozycja z dojrzałego okresu twórczości śląskiego prymitywisty, jednego z czołowych przedstawicieli tzw. Grupy Janowskiej - artystycznego fenomenu lat 50. W malarstwie Teofila Ociepki odnajdujemy silne odwołania do okultyzmu, śląskich wierzeń i obyczajów oraz świata przyrody. W fantastycznych, nieco zagadkowych kompozycjach ważną rolę odgrywa symbol i kolor. Obrazy artysty to niezwykle szczere, osobiste wypowiedzi o sprawach dla niego najistotniejszych. W latach 60. w jego obrazach dominują baśniowe pejzaże, dzikie dżungle i ogrody. Oferowana praca wpisuje się w tę stylistykę. Namalowana w połowie tej dekady zwraca uwagę intensywną kolorystyką i pomysłową kompozycją. Fantazyjne stwory wplecione w strukturę lasu, tworzą zaskakującą całość. Niebanalna wyobraźnia i warsztat malarski Ociepki zostały docenione także za granicą. Artysta wystawiał w Wiedniu, Amsterdamie czy Paryżu.