W latach 1965-1971 studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej ASP w pracowni Krystyny Łady-Studnickiej. Następnie do 1986 r. wykładał tamże. Był stypendystą Stedelijk Museum w Amsterdamie (1981, 1983) i Atelierhaus Worpswede (1985). Miał liczne wystawy indywidualne w kraju i za granicą (m.in. w Musée d`Art Contemporain w Nimes, 1991 i w Zachęcie, 1994) oraz brał udział w wielu wystawach zbiorowych, m.in. w Biennale w Sydney (1984), Międzynarodowym Festiwalu Malarstwa w Cagnes-sur-Mer (1982, 1984), Biennale Sztuki w Sčo Paulo (1987, 1994) i Documenta IX w Kassel (1992). Jest laureatem Nagrody im. Jana Cybisa za 1999 r. W zakresie jego twórczości mieści się malarstwo, rysunek, grafika i fotografia. Od końca lat 80. tematem jego obrazów stał się, traktowany raczej umownie, pejzaż. Często wykorzystuje motyw mórz południowych, ukazując dwie stykające się płaszczyzny o różnych barwach, które symbolizują morze i niebo spotykające się na linii horyzontu. Zestawia kilka płócien, również zachodzących na siebie, w jedną kompozycję.
pastel na brystolu,
70,1 x 100,2 cm,
sygnowany p.d. "T. Ciecierski 85"
Rysunek inspirowany obrazem "Bitwa pod Orszą"
W latach 1965-1971 studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej ASP w pracowni Krystyny Łady-Studnickiej. Następnie do 1986 r. wykładał tamże. Był stypendystą Stedelijk Museum w Amsterdamie (1981, 1983) i Atelierhaus Worpswede (1985). Miał liczne wystawy indywidualne w kraju i za granicą (m.in. w Musée d`Art Contemporain w Nimes, 1991 i w Zachęcie, 1994) oraz brał udział w wielu wystawach zbiorowych, m.in. w Biennale w Sydney (1984), Międzynarodowym Festiwalu Malarstwa w Cagnes-sur-Mer (1982, 1984), Biennale Sztuki w Sčo Paulo (1987, 1994) i Documenta IX w Kassel (1992). Jest laureatem Nagrody im. Jana Cybisa za 1999 r. W zakresie jego twórczości mieści się malarstwo, rysunek, grafika i fotografia. Od końca lat 80. tematem jego obrazów stał się, traktowany raczej umownie, pejzaż. Często wykorzystuje motyw mórz południowych, ukazując dwie stykające się płaszczyzny o różnych barwach, które symbolizują morze i niebo spotykające się na linii horyzontu. Zestawia kilka płócien, również zachodzących na siebie, w jedną kompozycję.