Prezentowany obraz jest wybitnym dziełem abstrakcyjnym o dynamicznym układzie płaszczyzn tworzących geometryczną, barwną mozaikę. Jego magiczny nastrój, śmiały koloryt i dekoracyjność sytuują go w rzędzie najciekawszych prac artysty z kręgu kompozycji abstrakcyjnych.
O dwutorowości swej artystycznej drogi tak mówił Nowosielski:
"Sam uprawiam więcej malarstwa figuralnego niż abstrakcji. Długie lata myślałem, że uda mi się zasypać przepaść dzielącą te dwie tak przeciwstawne sobie, męczące mnie pasje. Jak dotąd taka synteza się nie udała. Myślę, że nigdy mi się nie uda, ale ta sprzeczność, to rozdarcie mej osobowości malarskiej, które dawniej odczuwałem jak swego rodzaju torturę, zaczyna być czymś, co w mej świadomości i w mym odczuciu stwarza jakieś nowe uzasadnienie malowania, mojego malowania."
[Jerzy Nowosielski, Wyznanie, POLSKA, nr 5, 1969]
olej, deska
100 x 71 cm
sygn. na odwrocie na desce: J. NOWOSIELSKI | 1969 | "KOMPOZYCJA | ABSTRAKCYJNA" | 100 x 71
oraz nalepka z danymi obrazu
Pochodzenie: kolekcja prywatna, Włochy.
Prezentowany obraz jest wybitnym dziełem abstrakcyjnym o dynamicznym układzie płaszczyzn tworzących geometryczną, barwną mozaikę. Jego magiczny nastrój, śmiały koloryt i dekoracyjność sytuują go w rzędzie najciekawszych prac artysty z kręgu kompozycji abstrakcyjnych.
O dwutorowości swej artystycznej drogi tak mówił Nowosielski:
"Sam uprawiam więcej malarstwa figuralnego niż abstrakcji. Długie lata myślałem, że uda mi się zasypać przepaść dzielącą te dwie tak przeciwstawne sobie, męczące mnie pasje. Jak dotąd taka synteza się nie udała. Myślę, że nigdy mi się nie uda, ale ta sprzeczność, to rozdarcie mej osobowości malarskiej, które dawniej odczuwałem jak swego rodzaju torturę, zaczyna być czymś, co w mej świadomości i w mym odczuciu stwarza jakieś nowe uzasadnienie malowania, mojego malowania."
[Jerzy Nowosielski, Wyznanie, POLSKA, nr 5, 1969]