CERAMIKA Z IŁŻY Tradycja garncarstwa iłżeckiego liczy sobie pięćset lat. Największą sławą cieszyło się w XVI i XVII wieku, reprezentując wysoką klasę swoich wyrobów. W okresie największego rozkwitu garncarstwa wyroby dostarczane były do głównych miast Polski, a także za granicę. Garncarze iłżeccy skupieni byli w cechu garncarskim, który istniał do 1937 roku, ze względu na małą liczbę członków został on rozwiązany. Gdy wydawało się, że garncarstwo ginie bezpowrotnie, z pomocą przyszło Warszawskie Towarzystwo Popierania Przemysłu Ludowego, organizując w 1936 roku wystawę garncarstwa iłżeckiego. W 1937 roku garncarze z Iłży wzięli udział w wystawie ceramiki w Berlinie, na której wyróżniono Stanisława Pastuszkiewicza, Piotra Kęskiego i Stanisława Kosiarskiego, odznaczonego za ceramikę figuralną. Po II wojnie światowej tworzyło tylko 6 garncarzy. W 1967 roku pozostała tylko Jadwiga Kosiarska.
Glina szkliwiona; wys. 11 cm
Sygnowana: Iłża | Kosiarska | Jadwiga | 1948
Stan zachowania: niewielkie obtłuczenia
CERAMIKA Z IŁŻY Tradycja garncarstwa iłżeckiego liczy sobie pięćset lat. Największą sławą cieszyło się w XVI i XVII wieku, reprezentując wysoką klasę swoich wyrobów. W okresie największego rozkwitu garncarstwa wyroby dostarczane były do głównych miast Polski, a także za granicę. Garncarze iłżeccy skupieni byli w cechu garncarskim, który istniał do 1937 roku, ze względu na małą liczbę członków został on rozwiązany. Gdy wydawało się, że garncarstwo ginie bezpowrotnie, z pomocą przyszło Warszawskie Towarzystwo Popierania Przemysłu Ludowego, organizując w 1936 roku wystawę garncarstwa iłżeckiego. W 1937 roku garncarze z Iłży wzięli udział w wystawie ceramiki w Berlinie, na której wyróżniono Stanisława Pastuszkiewicza, Piotra Kęskiego i Stanisława Kosiarskiego, odznaczonego za ceramikę figuralną. Po II wojnie światowej tworzyło tylko 6 garncarzy. W 1967 roku pozostała tylko Jadwiga Kosiarska.