"Twórczość Hanny Rudzkiej- Cybisowej znalazła uznanie w kręgu kolegów i znawców już przed II wojną, a w okresie powojennym zyskiwała coraz większy, niekwestionowany autorytet. Obrazy jej znajdziemy we wszystkich muzeach Polski, wielu zbiorach prywatnych, także za granicą. Otrzymala wszelkie możliwe w Polsce wyróżnienia, nagrody, a także Grand Prix w Monte Carlo (1966) oraz nagrodę im. Jurzykowskich w Nowym Jorku (1987). Jej monografię za życia napisała Helena Blum, w Los Angeles ukazała się książka Women in Art (1977), gdzie autorka wymienia Rudzką-Cybisową jako jedną z najwybitniejszych kobiet malarek w sztuce światowej [Maria Rzepińska]".
"Ideałem kapistów było, aby relacje wzajemnych odziaływań i sąsiedztw barwnych zobaczonych w naturze wyselekcjonować i przetransponować tak, by osiągnąć niezachwianą płaszczyznę obrazu równomiernie napiętą, unikając przy tym dekoracyjności czy stylizacji. Ambicją ich była dźwięczność koloru (termin wprowadzony przez Pankiewicza), ale miał to być kolor nie surowy lecz przetrawiony indywidualnie i utkany z drobnych plam. Nie rezygnowali przy tym z wyrażania stosunków przestrzennych, ale zarówno one, jak cień i światło, miały być wyrażone przede wszystkim przez relacje chromatyczne z szeregu: ciepłe - zimne.
Tendencje te i ambicje widzimy w malarstwie Rudzkiej-Cybisowej z konsekwencją i stałością, jaką rzadko znajdziemy u innych członków Komitetu Paryskiego [Maria Rzepińska]".
olej na płótnie dublowanym, 54 x 66,3 cm,
sygnowany p.d. "H. Rudzka C."
Na odwrocie kartka z odręcznym napisem "własność / Wandy i Julii Przyboś"
"Twórczość Hanny Rudzkiej- Cybisowej znalazła uznanie w kręgu kolegów i znawców już przed II wojną, a w okresie powojennym zyskiwała coraz większy, niekwestionowany autorytet. Obrazy jej znajdziemy we wszystkich muzeach Polski, wielu zbiorach prywatnych, także za granicą. Otrzymala wszelkie możliwe w Polsce wyróżnienia, nagrody, a także Grand Prix w Monte Carlo (1966) oraz nagrodę im. Jurzykowskich w Nowym Jorku (1987). Jej monografię za życia napisała Helena Blum, w Los Angeles ukazała się książka Women in Art (1977), gdzie autorka wymienia Rudzką-Cybisową jako jedną z najwybitniejszych kobiet malarek w sztuce światowej [Maria Rzepińska]".
"Ideałem kapistów było, aby relacje wzajemnych odziaływań i sąsiedztw barwnych zobaczonych w naturze wyselekcjonować i przetransponować tak, by osiągnąć niezachwianą płaszczyznę obrazu równomiernie napiętą, unikając przy tym dekoracyjności czy stylizacji. Ambicją ich była dźwięczność koloru (termin wprowadzony przez Pankiewicza), ale miał to być kolor nie surowy lecz przetrawiony indywidualnie i utkany z drobnych plam. Nie rezygnowali przy tym z wyrażania stosunków przestrzennych, ale zarówno one, jak cień i światło, miały być wyrażone przede wszystkim przez relacje chromatyczne z szeregu: ciepłe - zimne.
Tendencje te i ambicje widzimy w malarstwie Rudzkiej-Cybisowej z konsekwencją i stałością, jaką rzadko znajdziemy u innych członków Komitetu Paryskiego [Maria Rzepińska]".