Stanisław BATOWSKI KACZOR (1866-1946), lwowski malarz-batalista, współzałożyciel lwowskiego Stowarzyszenia Artystów Młoda Polska i własnej szkoły malarstwa - Wolnej Akademii Sztuki (1903-1914).
Reprodukcja alegorycznego obrazu lwowskiego malarza z 1899 r., znanego głównie z twórczości batalistycznej, przedstawiającego Skargę gromiącego rozluźnienie obyczajów w Polsce i przepowiadającego upadek i niewolę. Według współczesnych recenzji: Przedstawia kaznodzieję, który dłonią szarpie okowy zawieszone na szyi, a drugą jakby w przepaść wali, na zatratę, hańbiących synów Ojczyzny. Za królem Zygmuntem, który upadł na klęczki pod brzemieniem piorunowych słów świętego męża, obraz rozhulanej, zdeprawowanej Polski, za nim smutny korowód pędzonych w niewolę sromotną, półnagich postaci. Wszystko to na tle pożogi chylącej się ku upadkowi Polski.
Drobne przybrudzenia na obrzeżach kartonu, poza tym stan bardzo dobry. Reprodukcja z epoki z autografem jej twórcy.

105
Stanisław BATOWSKI-KACZOR (1866 Lwów -1946 Lwów)

Kazanie Skargi. [Lwów] 1901

fotografia 22,5 x 29 cm, naklejana na karton z epoki (33 x 40 cm);
Z dedykacją odręczną Stanisława Batowskiego: WP Drowi Józefowi Korzeniowskiemu na pamiątkę rozmowy dnia 14go na 15 stycznia 1901 / Stanisław Batowski; z cytatem z: Kazań Piotra Skargi: Bych był Izajaszem wziąłbym pęta na nogi i okowy, i łańcuch na szyję i wołałbym na was grzeszne, jako i on wołał.... .

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Stanisław BATOWSKI KACZOR (1866-1946), lwowski malarz-batalista, współzałożyciel lwowskiego Stowarzyszenia Artystów Młoda Polska i własnej szkoły malarstwa - Wolnej Akademii Sztuki (1903-1914).
Reprodukcja alegorycznego obrazu lwowskiego malarza z 1899 r., znanego głównie z twórczości batalistycznej, przedstawiającego Skargę gromiącego rozluźnienie obyczajów w Polsce i przepowiadającego upadek i niewolę. Według współczesnych recenzji: Przedstawia kaznodzieję, który dłonią szarpie okowy zawieszone na szyi, a drugą jakby w przepaść wali, na zatratę, hańbiących synów Ojczyzny. Za królem Zygmuntem, który upadł na klęczki pod brzemieniem piorunowych słów świętego męża, obraz rozhulanej, zdeprawowanej Polski, za nim smutny korowód pędzonych w niewolę sromotną, półnagich postaci. Wszystko to na tle pożogi chylącej się ku upadkowi Polski.
Drobne przybrudzenia na obrzeżach kartonu, poza tym stan bardzo dobry. Reprodukcja z epoki z autografem jej twórcy.