Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie, ukończył z wyróżnieniem w 1999 roku. W swoich pracach ukazuje naszą zależność i bezpośredni związek z naturą, a także ludzką kruchość wobec żywiołów przyrody. Często również odwołuje się do swoich snów odsłaniając w nich część siebie. W jego sztuce można znaleźć wiele wpływów różanych kultur czym artysta podkreśla jedność ludzkości wspólnie zamieszkujących planetę o którą jest zobowiązana dbać. Tworzy w Krakowie i Siedlcu gdzie kontynuowane są artystyczne tradycje niezwykłego domu. Artysta ma za sobą wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych w galeriach prywatnych i instytucjach państwowych. Jego prace znalazły się w wielu znakomitych kolekcjach.
Dla artysty drzewa to niemal święte istoty chroniące ludzi, Siek ma do nich szczególny stosunek. W prezentowanej pracy „Kapłanka” w której artysta wyrzeźbił otwory będące symbolicznymi portalami, bramami gdzie przez wejście na inny poziom świadomości, wkraczamy jednocześnie w inną rzeczywistość, przeniesieni przez tą szczególną przewodniczkę i opiekunkę.
Drewno, miedź; 98 x 23 x 25 cm
sygn. na podstawie: Andrzej Siek
Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie, ukończył z wyróżnieniem w 1999 roku. W swoich pracach ukazuje naszą zależność i bezpośredni związek z naturą, a także ludzką kruchość wobec żywiołów przyrody. Często również odwołuje się do swoich snów odsłaniając w nich część siebie. W jego sztuce można znaleźć wiele wpływów różanych kultur czym artysta podkreśla jedność ludzkości wspólnie zamieszkujących planetę o którą jest zobowiązana dbać. Tworzy w Krakowie i Siedlcu gdzie kontynuowane są artystyczne tradycje niezwykłego domu. Artysta ma za sobą wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych w galeriach prywatnych i instytucjach państwowych. Jego prace znalazły się w wielu znakomitych kolekcjach.
Dla artysty drzewa to niemal święte istoty chroniące ludzi, Siek ma do nich szczególny stosunek. W prezentowanej pracy „Kapłanka” w której artysta wyrzeźbił otwory będące symbolicznymi portalami, bramami gdzie przez wejście na inny poziom świadomości, wkraczamy jednocześnie w inną rzeczywistość, przeniesieni przez tą szczególną przewodniczkę i opiekunkę.