Jerzy był dla mnie wzorem, słuchałem go, uczyłem się od niego, podziwiałem jego prawość, pracowitość. Z perspektywy lat podejrzewam, że jako młody człowiek, ganiający z aparatem, chyba go nieco denerwowałem, ale nigdy tego nie okazywał. Tu na zdjęciu w redakcji "Tygodnika Powszechnego" za biurkiem zawalonym papierami.

44
Wojciech PLEWIŃSKI (ur. 1928)

Jerzy Turowicz, 1980

lifetime print, 2013, 1/10, fotografia czarno-biała, srebrowa/ papier barytowy, 47,2 x 30 cm,
sygn. na odwrocie: Wojciech Plewiński


Estymacja: 2000 - 2500 zł

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Jerzy był dla mnie wzorem, słuchałem go, uczyłem się od niego, podziwiałem jego prawość, pracowitość. Z perspektywy lat podejrzewam, że jako młody człowiek, ganiający z aparatem, chyba go nieco denerwowałem, ale nigdy tego nie okazywał. Tu na zdjęciu w redakcji "Tygodnika Powszechnego" za biurkiem zawalonym papierami.