Konrad Ziółkowski (ur. 1981), jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. W trakcie swoich studiów był związan z grupą artystyczną „El Nino". Jego dorobek artystyczny to wystawy w kraju i za granicą, jak również kilka nagród, w tym medal ASP Wrocław za wyróżniająca się pracę dyplomową. Obecnie Konrad zajmuje się rzeźbą współczesną i klasyczną, multimediami, grafiką komputerową i animacją.
Komentarz autora: Za każdym razem, gdy zaczynam tworzyć rzeźbę, wyobrażam sobie kogoś realnego, żywego. Osobę, postać, która ma określone cechy osobowości, jest w jakimś nastroju lub robi coś konkretnego, rozgląda się, myśli o czymś, jest statyczna lub dynamiczna. Zawsze wyobrażam sobie konkretną osobę! To jest jak jedna klatka z dłuższego filmu, który mam w głowie, w którym ta postać odgrywa jakąś rolę. Później przychodzi czas na syntezę, a następnie metamorfozę wszystkich szczegółów, które mogą pasować i określać tę osobę.
"(...) Wyobraź sobie żywy materiał, taki jak glina, który nie ma koloru, ale jest animacją, filmem, który możesz sam zrobić, na przykład popiersie, które jest zanikającą mgłą, płynącą wodą, poruszającym się piaskiem. To byłoby wspaniałe..."
brąz odlew na wosk tracony, wymiary: 67 cm x 12,5 cm x 19 cm, sygnowany
Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacjiKonrad Ziółkowski (ur. 1981), jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. W trakcie swoich studiów był związan z grupą artystyczną „El Nino". Jego dorobek artystyczny to wystawy w kraju i za granicą, jak również kilka nagród, w tym medal ASP Wrocław za wyróżniająca się pracę dyplomową. Obecnie Konrad zajmuje się rzeźbą współczesną i klasyczną, multimediami, grafiką komputerową i animacją.
Komentarz autora: Za każdym razem, gdy zaczynam tworzyć rzeźbę, wyobrażam sobie kogoś realnego, żywego. Osobę, postać, która ma określone cechy osobowości, jest w jakimś nastroju lub robi coś konkretnego, rozgląda się, myśli o czymś, jest statyczna lub dynamiczna. Zawsze wyobrażam sobie konkretną osobę! To jest jak jedna klatka z dłuższego filmu, który mam w głowie, w którym ta postać odgrywa jakąś rolę. Później przychodzi czas na syntezę, a następnie metamorfozę wszystkich szczegółów, które mogą pasować i określać tę osobę.
"(...) Wyobraź sobie żywy materiał, taki jak glina, który nie ma koloru, ale jest animacją, filmem, który możesz sam zrobić, na przykład popiersie, które jest zanikającą mgłą, płynącą wodą, poruszającym się piaskiem. To byłoby wspaniałe..."