Obraz wystawiany i reprodukowany:
– Polish paintings: a loan exhibition, Detroit Institute of Arts, Detroit, 1945, poz. kat. 52.
Oferowane dzieło jest fragmentem większej kompozycji Chłopi ze wschodniej Polski. Pozostałe dwa fragmenty znajdowały się w słynnej kolekcji Toma Podla (por. Kolory tożsamości. Sztuka polska z amerykańskiej kolekcji Toma Podla, Muzeum Narodowe w Krakowie, Kraków 2001, poz. kat. 127, 128).
W roku 1924 artysta, między swoimi wyjazdami do Paryża, przebywał na Huculszczyźnie. Stąd w jego twórczości pojawił się folklor huculski, sceny zagrodowe i pasterskie. Później w jednym z wywiadów mówił o rodzimym krajobrazie: Chciałbym kiedyś tak namalować pejzaż, ażeby odczuł go chłop, związany z ziemią i naturą. Bardzo tęsknię za pejzażem polskim; jest piękniejszy niż na ogół sądzą. Również światło w Polsce jest wielce ciekawe. (Artur Prędski, Malarze polscy we Francji, „Wiadomości Literackie“, 8: 1926, nr 46, s. 1).
olej, płótno naklejone na deskę
57 x 25,3 cm
sygn. p.d.: Menkes
na odwrocie dwukrotnie numer ołówkiem: 152
Obraz wystawiany i reprodukowany:
– Polish paintings: a loan exhibition, Detroit Institute of Arts, Detroit, 1945, poz. kat. 52.
Oferowane dzieło jest fragmentem większej kompozycji Chłopi ze wschodniej Polski. Pozostałe dwa fragmenty znajdowały się w słynnej kolekcji Toma Podla (por. Kolory tożsamości. Sztuka polska z amerykańskiej kolekcji Toma Podla, Muzeum Narodowe w Krakowie, Kraków 2001, poz. kat. 127, 128).
W roku 1924 artysta, między swoimi wyjazdami do Paryża, przebywał na Huculszczyźnie. Stąd w jego twórczości pojawił się folklor huculski, sceny zagrodowe i pasterskie. Później w jednym z wywiadów mówił o rodzimym krajobrazie: Chciałbym kiedyś tak namalować pejzaż, ażeby odczuł go chłop, związany z ziemią i naturą. Bardzo tęsknię za pejzażem polskim; jest piękniejszy niż na ogół sądzą. Również światło w Polsce jest wielce ciekawe. (Artur Prędski, Malarze polscy we Francji, „Wiadomości Literackie“, 8: 1926, nr 46, s. 1).