Pierwsze szkice do Góralskiej herbatki powstały podczas obecności silnej ekipy z Podhala, rozbudowującej mój dom wiele lat temu. Chłopcy cały tydzień ostro pracowali od rana do nocy, a w sobotę wieczorem przychodzili do pracowni, każdy z solidnym kubkiem herbaty i zaczynało się najprawdziwsze góralskie śpiewanie- na cztery głosy, przeciągle i rzewnie.
Jacek Yerka
pastel, kredki, karton
49,5 x 59,5 cm (w świetle passe-partout)
sygn. p.d.: YERKA 24
Pierwsze szkice do Góralskiej herbatki powstały podczas obecności silnej ekipy z Podhala, rozbudowującej mój dom wiele lat temu. Chłopcy cały tydzień ostro pracowali od rana do nocy, a w sobotę wieczorem przychodzili do pracowni, każdy z solidnym kubkiem herbaty i zaczynało się najprawdziwsze góralskie śpiewanie- na cztery głosy, przeciągle i rzewnie.
Jacek Yerka