W swojej twórczości Maciej Gąbka nawiązuje do problematyki epistemologicznej, wykorzystując sztukę jako poznawcza alternatywa dla filozofii czy fizyki. Intuicyjnie akceptowalna przez nas rzeczywistość jest wynikiem zbioru subiektywnych poglądów i doktryn, które redukują wiedzę do treści zmysłowych, absolutyzujących i dogmatyzujących poznanie. Konsekwencją bezkrytycznego podejścia do przestrzeni jest interpretacja otoczenia jako swego rodzaju obrazowej syntezy, wynikającej wyłącznie z potrzeby przekonania o pewności założenia początkowego.
Gąbka traktuje dzieło sztuki jako odmienny wariant percypowania rzeczywistości widzialnej, istniejący w sprzeczności do jej konwencjonalnego rozumienia. W jego strategii występuje ono jako pozytyw - dodatnio nacechowany, transparentny obraz, który z apriorycznego założenia nie wymaga żadnej korekty czy poprawy. Pozytyw rozumiany w kategoriach otaczającej nas przestrzeni, podobnie jak pełne poznanie dowolnej formy, zostaje poprzedzony początkową hipotezą o jego prawdziwości, przez co ogólnie interpretowany jest jako pojęcie całkowicie oczywiste, nieuświadamiane i niedostrzegane. Jego obecność jest niejako demaskowana dopiero w momencie konfrontacji z negatywem, jednocześnie podkreślając powszechne przyzwyczajenie widza do odbioru obrazu wyłącznie w kategoriach dwuwartościowych.
serigrafia na pleksi (unikat); 104 x 109 x 0,4 cm;
Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacjiW swojej twórczości Maciej Gąbka nawiązuje do problematyki epistemologicznej, wykorzystując sztukę jako poznawcza alternatywa dla filozofii czy fizyki. Intuicyjnie akceptowalna przez nas rzeczywistość jest wynikiem zbioru subiektywnych poglądów i doktryn, które redukują wiedzę do treści zmysłowych, absolutyzujących i dogmatyzujących poznanie. Konsekwencją bezkrytycznego podejścia do przestrzeni jest interpretacja otoczenia jako swego rodzaju obrazowej syntezy, wynikającej wyłącznie z potrzeby przekonania o pewności założenia początkowego.
Gąbka traktuje dzieło sztuki jako odmienny wariant percypowania rzeczywistości widzialnej, istniejący w sprzeczności do jej konwencjonalnego rozumienia. W jego strategii występuje ono jako pozytyw - dodatnio nacechowany, transparentny obraz, który z apriorycznego założenia nie wymaga żadnej korekty czy poprawy. Pozytyw rozumiany w kategoriach otaczającej nas przestrzeni, podobnie jak pełne poznanie dowolnej formy, zostaje poprzedzony początkową hipotezą o jego prawdziwości, przez co ogólnie interpretowany jest jako pojęcie całkowicie oczywiste, nieuświadamiane i niedostrzegane. Jego obecność jest niejako demaskowana dopiero w momencie konfrontacji z negatywem, jednocześnie podkreślając powszechne przyzwyczajenie widza do odbioru obrazu wyłącznie w kategoriach dwuwartościowych.