Pochodzenie:
Obraz znajdował się w kolekcji Wojciecha Fibaka.
Obraz wystawiany, opisany, reprodukowany:
– Jan Tarasin. Malarstwo i grafika, Galeria Sztuki Współczesnej Zapiecek Desa, Warszawa, marzec 1975, kat., il. czarno-biała [fotografia odwrócona];
– Jerzy Olkiewicz, Czwarty wymiar Tarasina, „Sztuka“ 3/2/75, s. 34, il. 2 barwna.
Lata 70. przyniosły ostateczne skrystalizowanie się osobliwego, niepowtarzalnego stylu obrazowania Jana Tarasina. Został mu zresztą wierny do końca. Jego płótna stały sią kartami enigmatycznych zapisów. Zawsze biegnące poziomymi wersami, niezrozumiałe, więc tajemnicze znaki „jego pisma“ bywają wymiennie: duże i małe, luźno rozprowadzone lub w zkłócającym symetrię, chaotycznym zagęszczeniu. Czasem, choć rzadko bywają sytuowane na płaszczyźnie, częściej zawieszone w iluzyjnej przestrzeni. [...] To stale występujące w jego pracach zmiany wielkości i zagęszczenia znaków i plam sugerują głębie przestrzenne i nieustanny w nich ruch. I nie ma to znaczenia wyłącznie formalnego. [...] Malarstwo Tarasina – jak to określal niekiedy twórca – ma za zadanie rejestrować nieustanny proces ewolucji, rytm natury.
Bożena Kowalska, Wielcy nieobecni. Jan Tarasin (1926-2009), Sztuka.pl. Rynek Sztuki i Antyków, X 2009, Nr 10
olej, płótno
100 x 140 cm
sygn. p.d.: Jan Tarasin 73
sygn. na odwr. na płótnie p.g: JAN TARASIN 1973 | „FRAGMENT“
na dolnej listwie krosna nalepka z nr.: DI/4/71SBBBB | 2 [w kółku] oraz nalepka Galerii Fibak & Program z danymi obrazu.
na górnej listwie krosna: ZAREZERWOWANE p. .... [nieczytelnie] 103 x 143 cm, obok 84 [w kółku], na lewej i prawej listwie oł. oznaczenia cyfrowe i literowe
Pochodzenie:
Obraz znajdował się w kolekcji Wojciecha Fibaka.
Obraz wystawiany, opisany, reprodukowany:
– Jan Tarasin. Malarstwo i grafika, Galeria Sztuki Współczesnej Zapiecek Desa, Warszawa, marzec 1975, kat., il. czarno-biała [fotografia odwrócona];
– Jerzy Olkiewicz, Czwarty wymiar Tarasina, „Sztuka“ 3/2/75, s. 34, il. 2 barwna.
Lata 70. przyniosły ostateczne skrystalizowanie się osobliwego, niepowtarzalnego stylu obrazowania Jana Tarasina. Został mu zresztą wierny do końca. Jego płótna stały sią kartami enigmatycznych zapisów. Zawsze biegnące poziomymi wersami, niezrozumiałe, więc tajemnicze znaki „jego pisma“ bywają wymiennie: duże i małe, luźno rozprowadzone lub w zkłócającym symetrię, chaotycznym zagęszczeniu. Czasem, choć rzadko bywają sytuowane na płaszczyźnie, częściej zawieszone w iluzyjnej przestrzeni. [...] To stale występujące w jego pracach zmiany wielkości i zagęszczenia znaków i plam sugerują głębie przestrzenne i nieustanny w nich ruch. I nie ma to znaczenia wyłącznie formalnego. [...] Malarstwo Tarasina – jak to określal niekiedy twórca – ma za zadanie rejestrować nieustanny proces ewolucji, rytm natury.
Bożena Kowalska, Wielcy nieobecni. Jan Tarasin (1926-2009), Sztuka.pl. Rynek Sztuki i Antyków, X 2009, Nr 10