Chmurzyński 451. Niewielkie zaplamienie dolnego marginesu, stan dobry. Ekslibris zamontowany na kartonowym podkładzie. "Kompozycja ujęta w umownej konwencji i rekwizytach teatru, sceny, a przedstawiająca symboliczne misterium przemijania, obramowana rozsuniętymi kotarami, między którymi rozgrywa się obraz-widowisko. Na proscenium stoi mężczyzna w stroju pierrota - być może autoportret, a w prawej kulisie - Śmierć-Szkielet; procesja nagich postaci przebiega w głębi, padając na klęczki u kresu drogi. Na bliższym planie - naga kobieta, sama, nie w tłumnym pochodzie, kieruje gest i spojrzenie w stronę pierrota. Wielka dłoń, wynurzona znikąd, zagarnia ją w kierunku, który postać kobieca zamierza porzucić. Pełno tu egzystencjalnej anegdoty, klasycznej symboliki. Dalekie to jeszcze pó¼niejszym wcieleniom plastycznym Schulzowskiego świata, ale już nacechowane mistrzostwem formalnym, nawiązującym do dawnych tradycji iluminatorskich" (J.Ficowski "Okolice sklepów cynamonowych", Kr. 1986, s. 26 i ilustr. 10). Ekslibris dla przyjaciela artysty i wielkiego miłośnika jego talentu plastycznego, Stanisława Weingartena. Pod kompozycją ołówkowa sygnatura artysty "Bruno Schulz", na odwrocie arkusza obcą ręką: "Bruno Schulz”

331
Bruno SCHULZ (1892-1942)

Exlibris S.Weingarten. Heliograwiura

form. 10x7 na ark. 11,8x8,3 cm,
(ok. 1920)

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Chmurzyński 451. Niewielkie zaplamienie dolnego marginesu, stan dobry. Ekslibris zamontowany na kartonowym podkładzie. "Kompozycja ujęta w umownej konwencji i rekwizytach teatru, sceny, a przedstawiająca symboliczne misterium przemijania, obramowana rozsuniętymi kotarami, między którymi rozgrywa się obraz-widowisko. Na proscenium stoi mężczyzna w stroju pierrota - być może autoportret, a w prawej kulisie - Śmierć-Szkielet; procesja nagich postaci przebiega w głębi, padając na klęczki u kresu drogi. Na bliższym planie - naga kobieta, sama, nie w tłumnym pochodzie, kieruje gest i spojrzenie w stronę pierrota. Wielka dłoń, wynurzona znikąd, zagarnia ją w kierunku, który postać kobieca zamierza porzucić. Pełno tu egzystencjalnej anegdoty, klasycznej symboliki. Dalekie to jeszcze pó¼niejszym wcieleniom plastycznym Schulzowskiego świata, ale już nacechowane mistrzostwem formalnym, nawiązującym do dawnych tradycji iluminatorskich" (J.Ficowski "Okolice sklepów cynamonowych", Kr. 1986, s. 26 i ilustr. 10). Ekslibris dla przyjaciela artysty i wielkiego miłośnika jego talentu plastycznego, Stanisława Weingartena. Pod kompozycją ołówkowa sygnatura artysty "Bruno Schulz", na odwrocie arkusza obcą ręką: "Bruno Schulz”