Przez wiele lat pracował dla agencji Corbis. Jako fotograf i fotoreporter współpracował także z organizacjami pozarządowymi – Unicefem i UNDP czy PAH. Wykonywał fotoreportaże w ponad stu państwach, które publikowano na łamach czołowych tytułów na świecie. Marcin Suder to człowiek o niezwykłej wrażliwości i odwadze, jako fotograf wojenny nie raz otarł się o śmierć. Głośna była sprawa porwania i uwięzienia w Syrii skąd fotoreporter zdołał się uwolnić i uciec porywaczom. Marcin Suder uważa jednak, że wybierając taki zawód trzeba się liczyć z ryzykiem. Podkreśla, że jest tam dla ludzi, którzy nie mogą wyjechać i wybrać innego życia. Niezwykły fotograf oddany swojej pracy z ogromną pasją. W jego fotografiach wyraźny jest szacunek do napotkanych portretowanych ludzi, ich zwyczajów i codziennego życia a także piękna przyrody

Erased dreams (Utracone marzenia) to niezwykle wymowny tytuł tej wyjątkowej fotografii dokumentującej dziewczynki podczas egzaminu w Afgańskiej prowincji Bamyan. Prowincja ta leży na ziemiach o bogatej historii sięgającej starożytności w której Habiba Sarabi została pierwszą kobietą w kraju na stanowisku gubernatora.
Zdjęcie obrazuje trudne warunki w jakich uczą się dziewczęta, odczuwalny jest moment skupienia i powagi chwili. Fotografia ta na długo zostaje w pamięci nie pozostawiając odbiorcy obojętnym, tu piękna wręcz malarska kompozycja zderza się z trudną prawdą.

04
Marcin SUDER (ur. 1977)

Erased dreams, Bamyan province, Afghanistan, 2010

zdjęcie wykonane w technice Epson Digigraphie na papierze Hahnemühle Photo Rag Baryta 315g. 100% cotton; 40 x 60 cm
sygn., dat., opisany na odwrocie: M. Suder ERASED DREAMS, BAMYAN, AFGANISTAN, 2010
edycja 1/20

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Przez wiele lat pracował dla agencji Corbis. Jako fotograf i fotoreporter współpracował także z organizacjami pozarządowymi – Unicefem i UNDP czy PAH. Wykonywał fotoreportaże w ponad stu państwach, które publikowano na łamach czołowych tytułów na świecie. Marcin Suder to człowiek o niezwykłej wrażliwości i odwadze, jako fotograf wojenny nie raz otarł się o śmierć. Głośna była sprawa porwania i uwięzienia w Syrii skąd fotoreporter zdołał się uwolnić i uciec porywaczom. Marcin Suder uważa jednak, że wybierając taki zawód trzeba się liczyć z ryzykiem. Podkreśla, że jest tam dla ludzi, którzy nie mogą wyjechać i wybrać innego życia. Niezwykły fotograf oddany swojej pracy z ogromną pasją. W jego fotografiach wyraźny jest szacunek do napotkanych portretowanych ludzi, ich zwyczajów i codziennego życia a także piękna przyrody

Erased dreams (Utracone marzenia) to niezwykle wymowny tytuł tej wyjątkowej fotografii dokumentującej dziewczynki podczas egzaminu w Afgańskiej prowincji Bamyan. Prowincja ta leży na ziemiach o bogatej historii sięgającej starożytności w której Habiba Sarabi została pierwszą kobietą w kraju na stanowisku gubernatora.
Zdjęcie obrazuje trudne warunki w jakich uczą się dziewczęta, odczuwalny jest moment skupienia i powagi chwili. Fotografia ta na długo zostaje w pamięci nie pozostawiając odbiorcy obojętnym, tu piękna wręcz malarska kompozycja zderza się z trudną prawdą.