Mariusz Dydo urodził się w 1979 roku. Po ukończeniu specjalizacji „Meblarstwo Artystyczne” w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Tarnowie, dostał się na studia na Wydziale Rzeźby Krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, którą ukończył w 2004 r. Przed i w trakcie studiów działał w Autorskiej Grupie Artystycznej Jacka Kucaby Ruchome Święto. W trakcie studiów brał udział w wielu wystawach zbiorowych oraz dwukrotnie, na zaproszenie Commune de Lorentzweiller (Luksemburg), w projektach malarskich „Mieszkańcy Lorentzweiller” i „Pejzaże Lorentzweiller”.

Po ukończeniu studiów był laureatem nagród i wyróżnień dla obrazów z cyklu „www.cykl.dy” oraz nagrody Artystycznej Miasta Kraków. W roku 2007 otworzył swoje pierwsze studio rzeźby i malarstwa, w którym wykonał wiele zamówień kontraktowych dla osób prywatnych, filmu, reklamy, Muzeum Trasy Turystycznej kopalni Soli w Wieliczce, Muzeum Miasta Kraków, Bazyliki Św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie (wspólnie z Zbigniewem Blajerskim). Jest autorem wystroju rzeźbiarskiego, projektu i wykonawcą mebli ołtarzowych dla Kaplicy Św. Krzyża w zespole drogi różańcowej w Hlinik nad Hronom, Słowacja ( 2011-2013).

Od roku 2008 tworzy małe cykle rzeźbiarskie w ceramice odlewanej, które tworzą markę Marius Dydo. W roku 2013, wraz z drugim inwestorem powołał do życia projekt Dydodecor, który ma na celu promować markę, oraz artystów zaproszonych do jej budowy. Jest autorem projektu figur do wielko pomnikowego założenia architektonicznego dla Fundacji Pomnik Ofiar Katynia.

W swojej twórczości inspiruje się liniami przecięć mitologii o sztuce, tradycją mistrzów i wizytą w hipermarkecie. Czasem wykorzystuje tytuły zaczerpnięte z tradycji judeochrześcijańskiej, greckiej, łacińskiej i terminologii nowomowy, co jest pewnym kluczem do podjęcia refleksji nad drugim dnem danej pracy. Nawet gdy jest ona emanacją hipermarketowej szczęśliwości, wesołym dzieckiem post pop artu, w tytułach cykli tkwi zawsze głębsza refleksja nad pamięcią dzieciństwa, niewinnością, mitem artysty, przemysłem i kreacją.

20
Mariusz DYDO (ur. 1979)

Dzik L model Snake Gg 2022,

ceramika szkliwiona z efektem złocona, 10,5x17,5x7 cm

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Mariusz Dydo urodził się w 1979 roku. Po ukończeniu specjalizacji „Meblarstwo Artystyczne” w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Tarnowie, dostał się na studia na Wydziale Rzeźby Krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, którą ukończył w 2004 r. Przed i w trakcie studiów działał w Autorskiej Grupie Artystycznej Jacka Kucaby Ruchome Święto. W trakcie studiów brał udział w wielu wystawach zbiorowych oraz dwukrotnie, na zaproszenie Commune de Lorentzweiller (Luksemburg), w projektach malarskich „Mieszkańcy Lorentzweiller” i „Pejzaże Lorentzweiller”.

Po ukończeniu studiów był laureatem nagród i wyróżnień dla obrazów z cyklu „www.cykl.dy” oraz nagrody Artystycznej Miasta Kraków. W roku 2007 otworzył swoje pierwsze studio rzeźby i malarstwa, w którym wykonał wiele zamówień kontraktowych dla osób prywatnych, filmu, reklamy, Muzeum Trasy Turystycznej kopalni Soli w Wieliczce, Muzeum Miasta Kraków, Bazyliki Św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie (wspólnie z Zbigniewem Blajerskim). Jest autorem wystroju rzeźbiarskiego, projektu i wykonawcą mebli ołtarzowych dla Kaplicy Św. Krzyża w zespole drogi różańcowej w Hlinik nad Hronom, Słowacja ( 2011-2013).

Od roku 2008 tworzy małe cykle rzeźbiarskie w ceramice odlewanej, które tworzą markę Marius Dydo. W roku 2013, wraz z drugim inwestorem powołał do życia projekt Dydodecor, który ma na celu promować markę, oraz artystów zaproszonych do jej budowy. Jest autorem projektu figur do wielko pomnikowego założenia architektonicznego dla Fundacji Pomnik Ofiar Katynia.

W swojej twórczości inspiruje się liniami przecięć mitologii o sztuce, tradycją mistrzów i wizytą w hipermarkecie. Czasem wykorzystuje tytuły zaczerpnięte z tradycji judeochrześcijańskiej, greckiej, łacińskiej i terminologii nowomowy, co jest pewnym kluczem do podjęcia refleksji nad drugim dnem danej pracy. Nawet gdy jest ona emanacją hipermarketowej szczęśliwości, wesołym dzieckiem post pop artu, w tytułach cykli tkwi zawsze głębsza refleksja nad pamięcią dzieciństwa, niewinnością, mitem artysty, przemysłem i kreacją.