Obraz przedstawia syna artysty Andrzeja urodzonego 10 maja 1954 roku, nazywanego zdrobniale Kitkiem. Wizerunek dziecka został wycięty z większej, zaginionej kompozycji Matka (Matka z praniem) [Patrz: Andrzej Wróblewski... s. 121, poz. 156].
Przyjście na świat dziecka otworzyło nowy etap w twórczości artysty, który zbiegłsię z porzuceniem przez niego doktryny socrealizmu. Zajmuje go w tym czasie sfera życia rodzinnego. Z czułościa i uczuciem sporządza wizerunki synka i żony, którymi wypełnia swoje szkicowniki. Jednocześnie syntetycznie i bez upiększeń odtwarza skromne wnętrza, proste sprzęty domowe, suszące się pieluchy. W ten sam nurt wpisuje się m.in. znany obraz "Matki", malowany w maju 1955 roku i pokazany w Arsenale.
W obrazach poświęconych rodzinie dochodzi do złagodzenia zbrutalizowanego, sugestywnego języka malarskiego. Wróblewski jest wówczas "kameralnie poetycki, w fazie rodzinnego ciepła i rozwijającej się własnej wersji "nowoczesnego realizmu", tj. tego, który działa uogólniającym skrótem i niemal plakatowym kolorem, kładzionym w obrębie mocnych linii konturów figur." [za: Andrzej Kostołowski Andrzej Wróblewski konfrontacje i rozliczenia w: Andrzej Wróblewski..., s. 26].
Ta wielokrotnie wzmiankowana pozycja i jedna z niewielu prac Wróblewskiego wpisujących się w kameralny i osobisty nurt jego twórczości, jest niewątpliwie atrakcją dla kolekcjonerów.
olej, tempera, płótno, 93 x 40,5 cm; niesygn.
Reprodukowany i opisany w: Andrzej Wróblewski. Galeria Sztuki Wspołczesnej Zachęta,
Muzeum Narodowe w Krakowie, Fundacja Instytut Promocji Sztuki, Warszawa 1998, s. 121, poz. 156a
Obraz przedstawia syna artysty Andrzeja urodzonego 10 maja 1954 roku, nazywanego zdrobniale Kitkiem. Wizerunek dziecka został wycięty z większej, zaginionej kompozycji Matka (Matka z praniem) [Patrz: Andrzej Wróblewski... s. 121, poz. 156].
Przyjście na świat dziecka otworzyło nowy etap w twórczości artysty, który zbiegłsię z porzuceniem przez niego doktryny socrealizmu. Zajmuje go w tym czasie sfera życia rodzinnego. Z czułościa i uczuciem sporządza wizerunki synka i żony, którymi wypełnia swoje szkicowniki. Jednocześnie syntetycznie i bez upiększeń odtwarza skromne wnętrza, proste sprzęty domowe, suszące się pieluchy. W ten sam nurt wpisuje się m.in. znany obraz "Matki", malowany w maju 1955 roku i pokazany w Arsenale.
W obrazach poświęconych rodzinie dochodzi do złagodzenia zbrutalizowanego, sugestywnego języka malarskiego. Wróblewski jest wówczas "kameralnie poetycki, w fazie rodzinnego ciepła i rozwijającej się własnej wersji "nowoczesnego realizmu", tj. tego, który działa uogólniającym skrótem i niemal plakatowym kolorem, kładzionym w obrębie mocnych linii konturów figur." [za: Andrzej Kostołowski Andrzej Wróblewski konfrontacje i rozliczenia w: Andrzej Wróblewski..., s. 26].
Ta wielokrotnie wzmiankowana pozycja i jedna z niewielu prac Wróblewskiego wpisujących się w kameralny i osobisty nurt jego twórczości, jest niewątpliwie atrakcją dla kolekcjonerów.