Malowany bezpośrednio po studiach. Artysta jeszcze ukształtowany przez lasy świętokrzyskie, pasterzy owiec i wózki-dwukółki - jakby przeczuwał barbizońskie studium pejzażu w plenerze.

Ekspertyza mgr J. Zielińskiej.

Syn Malarza pokojowego, na Kielecczyźnie się wychował i na pejzażu tych okolic, z ich ubogimi wioskami i arcypolskimi Kościółkami, kształcił swą wyobraźnię. W Kielcach znalazł mecenasa (zbieracza - T. Zielińskiego), któremu zawdzięczał wstępną naukę. Pierwsze lekcje rysunku u Fr. Kostrzewskiego oraz w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych, do której uczęszczał 1853-57 ucząc się u Chr. Breslauera, a poza uczelnią u Juliusza Kossaka. Otrzymawszy stypendium wyjechał w 1860 r. do Paryża, gdzie zbliżył się do tzw. barbizończyków. Wybitnie uzdolniony.

27
Józef SZERMENTOWSKI (1833 - 1876)

Droga pod lasem 1858

olej, deska 19 × 27,8
sygnowany u dołu po lewej: "J. Szermętowski 1858 r."podpisany nazwiskiem rodowym, we Francji nieco zmienionym

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Malowany bezpośrednio po studiach. Artysta jeszcze ukształtowany przez lasy świętokrzyskie, pasterzy owiec i wózki-dwukółki - jakby przeczuwał barbizońskie studium pejzażu w plenerze.

Ekspertyza mgr J. Zielińskiej.

Syn Malarza pokojowego, na Kielecczyźnie się wychował i na pejzażu tych okolic, z ich ubogimi wioskami i arcypolskimi Kościółkami, kształcił swą wyobraźnię. W Kielcach znalazł mecenasa (zbieracza - T. Zielińskiego), któremu zawdzięczał wstępną naukę. Pierwsze lekcje rysunku u Fr. Kostrzewskiego oraz w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych, do której uczęszczał 1853-57 ucząc się u Chr. Breslauera, a poza uczelnią u Juliusza Kossaka. Otrzymawszy stypendium wyjechał w 1860 r. do Paryża, gdzie zbliżył się do tzw. barbizończyków. Wybitnie uzdolniony.