obraz reprodukowany w książce T. Grzybkowskiej
por. lit.: T. Grzybowska, Świat obrazów Jacka Malczewskiego, Warszawa1996, s. 228, il. 35 - tu reprodukcja obrazu Wielce charakterystyczne dla Malczewskiego przedstawienie urodziwej kobiety na tle żywiołowej zieleni, z pięknie zaznaczonym fragmentem pejzażu w tle. Postaci towarzyszą drobne rekwizyty, które nadają obrazowi symbolicznego znaczenia. Kobieta sięga lewą ręką do przytwierdzonego na jej plecach kołczanu po strzałę o niebieskim upierzeniu i jednoczeoenie próbuje chwycić w palce prawej dłoni ważkę o kobaltowych skrzydłach. Jej oczy są pogodne, na ustach maluje się uoemiech, można rzec bawi się owadem. Czy zatem Diana - bo bez wątpienia wyobrażona kobieta uosabia rzymską boginię łowów, na co wskazuje tak kołczan ze strzałami jak i ozdoba we włosach nad czołem o lunarnej formie - nie zabawia się owadem - symbolem męskich uczuć, którego chce schwytać, a ten jak ćma do świecy leci do swej pogromczyni? Ten kontekst wymowy jest jednoznaczny i był oczywisty dla współczesnych Malczewskiemu. Temat famme fatale, pięknej wampirzycy karmiącej się męskimi namiętnościami był popularny i zrozumiały dla ludzi przełomu wieków, tak częsty w malarstwie Dantego Gabriela Rossettiego, który odcisnął mocne piętno na sztuce fin de siecle`u i jej kontynuatorów, do których należał także Jacek Malczewski. Twarz Marii Sozańskiej odnajdujemy w wielu obrazach artysty, a jej typ urody zbliżony jest do oblicza Marii Balowej Muzy Malczewskiego.

227
Jacek MALCZEWSKI (1854 Radom - 1929 Kraków)

Diana. Portret Marii Sozańskiej,

żony malarza Michała
olej, tektura, 55 x 65 cm;
sygn. p.g.: J. Malczewski / 1916

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

obraz reprodukowany w książce T. Grzybkowskiej
por. lit.: T. Grzybowska, Świat obrazów Jacka Malczewskiego, Warszawa1996, s. 228, il. 35 - tu reprodukcja obrazu Wielce charakterystyczne dla Malczewskiego przedstawienie urodziwej kobiety na tle żywiołowej zieleni, z pięknie zaznaczonym fragmentem pejzażu w tle. Postaci towarzyszą drobne rekwizyty, które nadają obrazowi symbolicznego znaczenia. Kobieta sięga lewą ręką do przytwierdzonego na jej plecach kołczanu po strzałę o niebieskim upierzeniu i jednoczeoenie próbuje chwycić w palce prawej dłoni ważkę o kobaltowych skrzydłach. Jej oczy są pogodne, na ustach maluje się uoemiech, można rzec bawi się owadem. Czy zatem Diana - bo bez wątpienia wyobrażona kobieta uosabia rzymską boginię łowów, na co wskazuje tak kołczan ze strzałami jak i ozdoba we włosach nad czołem o lunarnej formie - nie zabawia się owadem - symbolem męskich uczuć, którego chce schwytać, a ten jak ćma do świecy leci do swej pogromczyni? Ten kontekst wymowy jest jednoznaczny i był oczywisty dla współczesnych Malczewskiemu. Temat famme fatale, pięknej wampirzycy karmiącej się męskimi namiętnościami był popularny i zrozumiały dla ludzi przełomu wieków, tak częsty w malarstwie Dantego Gabriela Rossettiego, który odcisnął mocne piętno na sztuce fin de siecle`u i jej kontynuatorów, do których należał także Jacek Malczewski. Twarz Marii Sozańskiej odnajdujemy w wielu obrazach artysty, a jej typ urody zbliżony jest do oblicza Marii Balowej Muzy Malczewskiego.