Temat obrazu odnosi się do dramatu Juliusza Słowackiego "Lilla Weneda". Przedstawiony starzec to Derwid, król Wenedów, ojciec Rozy i Lilly Wenedy, właściciel magicznej, złotostrunnej harfy. Obraz jest drugą, zmienioną stylistycznie, autorską wersja namalowanej przez Jacka Malczewskiego w 1902 r. kompozycji "Derwid", olej, deska, 54 x 45,5 cm (wł. Muzeum Narodowe w Krakowie) Według opinii pani Agnieszki Ławniczakowej - dzieło Jacka Malczewskiego należy do bardzo ciekawych i oryginalnych stylistycznie prac naszego wielkiego symbolisty. (...) Jest on jak sądzę, jednym z ciekawych ogniw w aktualnej wówczas, na początku ubiegłego stulecia, ideowo-artystycznej dyskusji o potrzebie stylu narodowego; dziełem, które ukazuje indywidualne poszukiwania i propozycje w tym względzie Jacka Malczewskiego.

49
Jacek MALCZEWSKI (1854 Radom - 1929 Kraków)

Derwid

Olej, tektura, 51 x 44,5 cm,
sygn. i dat. u dołu po lewej: J. Malczewski 1907 Na odwrocie pośrodku, przyklejone poświadczenie autentyczności i pochodzenia dzieła, pisane odręcznie: "Poświadczam, że niniejsze dzieło przedstawiające Derwida(Derwisza?) na tle krajobrazu, otrzymałem od Jacka Malczewskiego w dzień moich imienin 25 sierpnia w r. 1908, tytułem pamiątki jako Przyjaciela a pó¼niej Sąsiada w majątku Lusławice koło Zakliczyna nad Dunajcem, gdzie w tym ulubionym i często odwiedzanym miejscu mile przebywał i malował/Ludwik Nowina Krasuski./ (Właściel dóbr ziemskich w Drużkowie)/ Drużków n/Dunajcem, 1908 r."

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Temat obrazu odnosi się do dramatu Juliusza Słowackiego "Lilla Weneda". Przedstawiony starzec to Derwid, król Wenedów, ojciec Rozy i Lilly Wenedy, właściciel magicznej, złotostrunnej harfy. Obraz jest drugą, zmienioną stylistycznie, autorską wersja namalowanej przez Jacka Malczewskiego w 1902 r. kompozycji "Derwid", olej, deska, 54 x 45,5 cm (wł. Muzeum Narodowe w Krakowie) Według opinii pani Agnieszki Ławniczakowej - dzieło Jacka Malczewskiego należy do bardzo ciekawych i oryginalnych stylistycznie prac naszego wielkiego symbolisty. (...) Jest on jak sądzę, jednym z ciekawych ogniw w aktualnej wówczas, na początku ubiegłego stulecia, ideowo-artystycznej dyskusji o potrzebie stylu narodowego; dziełem, które ukazuje indywidualne poszukiwania i propozycje w tym względzie Jacka Malczewskiego.