Akwarela "Czworo dzieci z lampionami" - przedmiot niniejszej opinii - znakomicie reprezentuje zarówno tematykę, jak i dojrzały styl malarski Makowskiego, zarówno w podjętym temacie, kompozycji, sposobie malowania i rysowania, technice oraz czasie wykonania. [...] makowski w tych kompozycjach posługuje się głównie akwarelą, tworzącą dosyć duże plamy "rozlanej" farby, ale też cienkim pędzelkiem i piórem, kreśląc precyzyjne, czarne kontury zarysów silnie zgeometryzowanych postaci, ograniczając je do kuli, walca czy stożka. Charakterystyczne też dla później twórczości artysty są sposoby wizualizacji dziecięcych twarzy i jej fragmentów: nosa, oczu czy ust - zawsze uśmiechniętych i nawiązujących - jak w prawdziwym teatrze - kontakt z widzem. Cztery dziecięce postaci z omawianej tu pracy zamiast oczu mają duże, czarne kropki. Nie są one tylko "martwą" czarną plamką: wszystkie spoglądają na widza - odbiorcę. Makowski potrzebował prawie trzydziestu lat malarskich doświadczeń, aby osiągnąć ten efekt."
(z ekspertyzy p. Barbary Brus-Malinowskiej z 24 lutego 2016 r.)
akwarela, papier; 29,5 x 33,3 cm;
sygn. p. d.: T. Makowski/ 1931
Autentyczność obrazu potwierdzona przez Barbarę Brus-Malinowską
Akwarela "Czworo dzieci z lampionami" - przedmiot niniejszej opinii - znakomicie reprezentuje zarówno tematykę, jak i dojrzały styl malarski Makowskiego, zarówno w podjętym temacie, kompozycji, sposobie malowania i rysowania, technice oraz czasie wykonania. [...] makowski w tych kompozycjach posługuje się głównie akwarelą, tworzącą dosyć duże plamy "rozlanej" farby, ale też cienkim pędzelkiem i piórem, kreśląc precyzyjne, czarne kontury zarysów silnie zgeometryzowanych postaci, ograniczając je do kuli, walca czy stożka. Charakterystyczne też dla później twórczości artysty są sposoby wizualizacji dziecięcych twarzy i jej fragmentów: nosa, oczu czy ust - zawsze uśmiechniętych i nawiązujących - jak w prawdziwym teatrze - kontakt z widzem. Cztery dziecięce postaci z omawianej tu pracy zamiast oczu mają duże, czarne kropki. Nie są one tylko "martwą" czarną plamką: wszystkie spoglądają na widza - odbiorcę. Makowski potrzebował prawie trzydziestu lat malarskich doświadczeń, aby osiągnąć ten efekt."
(z ekspertyzy p. Barbary Brus-Malinowskiej z 24 lutego 2016 r.)