Bardzo interesująca i świetnie rozplanowana kompozycyjnie praca. Centralne miejsce zajmuje w niej niewielka skulona sylwetka nagiego człowieka, jakby chcącego uciec przed otaczającym go zewsząd technicznym światem, ukazanym tu symbolicznie za pomocą kubizującej siatki-konstrukcji. Nagość człowieka podkreśla jego bezbronność.
rysunek tuszem, 68,7 x 47,7 cm
Reprodukowany w: Mieczysław Kościelniak, Galeria ANCH, Zielona Góra 1992.
Bardzo interesująca i świetnie rozplanowana kompozycyjnie praca. Centralne miejsce zajmuje w niej niewielka skulona sylwetka nagiego człowieka, jakby chcącego uciec przed otaczającym go zewsząd technicznym światem, ukazanym tu symbolicznie za pomocą kubizującej siatki-konstrukcji. Nagość człowieka podkreśla jego bezbronność.