"Fascynacja artysty materią kwiatów sprawia, że te na pozór martwe na płótnie barwne plamy ożywiają i przyciągają oko nie mniej od prawdziwego bukietu świeżych kwiatów (...). Martwe natury to najbardziej znana grupa tematyczna w twórczości Karpińskiego. Trzeba podkreślić, że poprzez wieloletnie studia nad naturą kwiatów artysta osiągnął w tej dziedzinie niewątpliwe mistrzostwo techniczne."
(M. Bartoszek, Alfons Karpiński 1875-1961, Muzeum Okręgowe w Sandomierzu, Muzeum Regionalne w Stalowej Woli, 2003, s. 28.)
"Karpiński lubił i lubi malować kwiaty. Odczuwa ich miękkość, kruchość ich łodyg, delikatność płatków i niemal ich woń."
(A. Schroeder, Alfons Karpiński, "Sztuki piękne" 1927/28, nr 8, s. 304).
olej, tektura, 97,5 × 69 cm
sygn. i dat. l. d.: A. Karpiński./29.
na odwrocie nalepka Salonu Dzieł Sztuki Kazimierza Wojciechowskiego w Krakowie z 1929 roku z tytułem pracy i datą 1929 r.
"Fascynacja artysty materią kwiatów sprawia, że te na pozór martwe na płótnie barwne plamy ożywiają i przyciągają oko nie mniej od prawdziwego bukietu świeżych kwiatów (...). Martwe natury to najbardziej znana grupa tematyczna w twórczości Karpińskiego. Trzeba podkreślić, że poprzez wieloletnie studia nad naturą kwiatów artysta osiągnął w tej dziedzinie niewątpliwe mistrzostwo techniczne."
(M. Bartoszek, Alfons Karpiński 1875-1961, Muzeum Okręgowe w Sandomierzu, Muzeum Regionalne w Stalowej Woli, 2003, s. 28.)
"Karpiński lubił i lubi malować kwiaty. Odczuwa ich miękkość, kruchość ich łodyg, delikatność płatków i niemal ich woń."
(A. Schroeder, Alfons Karpiński, "Sztuki piękne" 1927/28, nr 8, s. 304).