Są artyści, których sztuka rozwija się poprzez coraz bardziej wyrafinowane zestawy kolorów, poprzez mnożenie efektów, wynikających z różnorodności form, faktury i światła. Gierowski stosował eliminację. Stopniowo wyzbywał się nastroju intymności i kameralności tak charakterystycznego dla prac z lat 1957-1958. Ograniczał gamę barwną. (...) Starał się przemawiać językiem uproszczonym. (...) Przeważały (po 1960) biele i szarości, czasem czernie lub ciemne błękity. Dominowały kolory zagęszczone, przełamane, zatopione w słabo widocznym zimnym świetle. Około roku 1965 monumentalnej przestrzeni nadany zostaje nieustanny ruch. Kierunek ruchu określa kolor, rozrzedzony lub zagęszczony, precyzują go zderzenia mgławicowych pasów bieli i szarości, brązów, błękitów i czerni. /Aleksander Wojciechowski, Młode malarstwo polskie 1944-1974, Wrocław 1983, s. 77./
olej, płótno, 135 x 100,5 cm;
sygn. i opisany na odwrocie: S GIEROWSKI / WARSZAWA / 1965 / Obraz CXCIV
Są artyści, których sztuka rozwija się poprzez coraz bardziej wyrafinowane zestawy kolorów, poprzez mnożenie efektów, wynikających z różnorodności form, faktury i światła. Gierowski stosował eliminację. Stopniowo wyzbywał się nastroju intymności i kameralności tak charakterystycznego dla prac z lat 1957-1958. Ograniczał gamę barwną. (...) Starał się przemawiać językiem uproszczonym. (...) Przeważały (po 1960) biele i szarości, czasem czernie lub ciemne błękity. Dominowały kolory zagęszczone, przełamane, zatopione w słabo widocznym zimnym świetle. Około roku 1965 monumentalnej przestrzeni nadany zostaje nieustanny ruch. Kierunek ruchu określa kolor, rozrzedzony lub zagęszczony, precyzują go zderzenia mgławicowych pasów bieli i szarości, brązów, błękitów i czerni. /Aleksander Wojciechowski, Młode malarstwo polskie 1944-1974, Wrocław 1983, s. 77./