W latach 1875-1880 studiował w warszawskiej Klasie Rysunkowej u W. Gersona i A. Kamińskiego, później krótko w Krakowie i w Monachium. W ciągu dwudziestu lat spędzonych w Niemczech nie tracił kontaktu z krajem; regularnie wysyłał swoje prace na wystawy organizowane w TZSP i w Salonie Krywulta w Warszawie, a także w krakowskim TPSP. Na przełomie lat 1893/94 podróżował do Holandii i Bretani. W 1901 r. osiadł na stałe w Warszawie. Należał do grupy artystycznej "Pro Arte", której w latach 1922-25 był prezesem. Malował pejzaże, obrazy rodzajowe, kompozycje o tematyce religijnej i symbolicznej. Zajmował się krytyką artystyczną, publikując swoje artykuły na łamach warszawskich czasopism. Owocem podróży artysty do Bretanii nad zatokę Mont-St-Michel są m.in. prace ukazujące rozległe, piaszczyste plaże, ożywione obecnością kobiet w bretońskich strojach, najczęściej zajętych zbieraniem ostryg lub małży, czy też pomagających przy rozładunku łodzi. Prace artysty znamionuje niezwykła subtelność barw; emanują one nastrojem ciszy i skupienia, unaoczniając harmonię człowieka z naturą.
olej, tektura, 40 × 68 cm
sygn. p. d.: WładysławWankie
Estymacja: 60 000 - 70 000 zł
W latach 1875-1880 studiował w warszawskiej Klasie Rysunkowej u W. Gersona i A. Kamińskiego, później krótko w Krakowie i w Monachium. W ciągu dwudziestu lat spędzonych w Niemczech nie tracił kontaktu z krajem; regularnie wysyłał swoje prace na wystawy organizowane w TZSP i w Salonie Krywulta w Warszawie, a także w krakowskim TPSP. Na przełomie lat 1893/94 podróżował do Holandii i Bretani. W 1901 r. osiadł na stałe w Warszawie. Należał do grupy artystycznej "Pro Arte", której w latach 1922-25 był prezesem. Malował pejzaże, obrazy rodzajowe, kompozycje o tematyce religijnej i symbolicznej. Zajmował się krytyką artystyczną, publikując swoje artykuły na łamach warszawskich czasopism. Owocem podróży artysty do Bretanii nad zatokę Mont-St-Michel są m.in. prace ukazujące rozległe, piaszczyste plaże, ożywione obecnością kobiet w bretońskich strojach, najczęściej zajętych zbieraniem ostryg lub małży, czy też pomagających przy rozładunku łodzi. Prace artysty znamionuje niezwykła subtelność barw; emanują one nastrojem ciszy i skupienia, unaoczniając harmonię człowieka z naturą.