Kobieta Wschodu, pewnie niewolnica, umilająca grą na harfie chwile odpoczynku swej pani w ogrodzie. Wrażenie łagodności, odprężania, błogostanu.
Studia w Warszawie u R. Hadziewicza i w Rzymie w Akademii św. Łukasza. W Wiecznym Mieście w latach 1872-1888, odtąd w swym białoruskim majątku. Związany z kijowskim środowiskiem malarzy rosyjskich. Osiągnął wielkie powodzenie, "na wystawach petersburskich szczególnie wyróżniany". Malował głównie obrazy wzięte z Pisma Świętego oraz z życia starożytnego Wschodu, Grecji i Rzymu.
sepia, tektura 50,5 x 86,5
sygnowany u dołu po prawej: "Wilhelm Kotarbiński"
Kobieta Wschodu, pewnie niewolnica, umilająca grą na harfie chwile odpoczynku swej pani w ogrodzie. Wrażenie łagodności, odprężania, błogostanu.
Studia w Warszawie u R. Hadziewicza i w Rzymie w Akademii św. Łukasza. W Wiecznym Mieście w latach 1872-1888, odtąd w swym białoruskim majątku. Związany z kijowskim środowiskiem malarzy rosyjskich. Osiągnął wielkie powodzenie, "na wystawach petersburskich szczególnie wyróżniany". Malował głównie obrazy wzięte z Pisma Świętego oraz z życia starożytnego Wschodu, Grecji i Rzymu.