POCHODZENIE:
Galeria Czułość, Warszawa
kolekcja Michała Borowika
WYSTAWIANY:
Janek Zamoyski, Galeria Czułość, Warszawa, 28.09- 1.12.2012
Czy w obiegu galeryjnym jest miejsce na czułość? Na pewno jest na nią miejsce w fotografii, którą zajmuje się artysta Janek Zamoyski i który w momencie, gdy galerie sztuki w stolicy przechodziły zmiany, dążąc do korporacyjnej niemalże profesjonalizacji, założył galerię pod tą właśnie nazwą. Funkcjonowała ona od 2010 roku w stanie nieustannego „rozedrgania”, kilka razy zmieniając miejsca. Była połączeniem imprezowego klubu, galerii komercyjnej, NGO, przestrzeni co-workingowej i grupy artystycznej, skupiających międzynarodowe towarzystwo fotografek i fotografów. Czułość była także miejscem indywidualnych wystaw Janka Zamoyskiego. Praca „Ściana” to wielkoformatowa fotografia przedstawiająca tytułowy obiekt - zupełnie zwyczajną, pokrytą tynkiem uformowanym w „baranka”, szarą ścianę. Nic więcej. Prosty motyw stanowiący pretekst do eksploracji możliwości medium fotograficznego pojawił się na pierwszej indywidualnej wystawie Zamoyskiego w Galerii Czułość w 2012, o której Lidia Pańków pisała: „Wszystkie obrazy: monumentalne i nonszalancko nijakie. Nie takiej wyciszonej energii i lakoniczności spodziewamy się od galerii Czułość, która na stołecznej scenie słynie z ostrych imprez i hałaśliwych debiutów” (Lidia Pańków, Od wulgarności do czułości, „Dwutygodnik”, https://www. dwutygodnik.com/artykul/4063-od-wulgarnosci-do-czulosci.html, dostęp: 22.12.2021). Zamoyski, który świadomie porzucił zaangażowaną fotografię reporterską, poprzez „Czułość” prezentuje zupełnie inną postawę - fotografii jako obiektu. Surowość, redukcja, minimalizm środków ekspresji przenoszą obraz fotograficzny bardziej w stronę abstrakcji niż klasycznej fotografii opartej na narracji. Prace Zamoyskiego to wręcz antyteza reportażu. Artysta mocno redukuje także swoją rolę, co sprawia wrażenie, jakby obserwatorem i rejestratorem rzeczywistości był nie on, ale maszyna, którą się posługuje. Zamoyski niczego nie sugeruje, być może właśnie dlatego „Ściana” intryguje i wciąga, pozostawiając miejsce do interpretacji.
PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
archiwalny wydruk pigmentowy/papier archiwalny
160 x 104,5 cm (w świetle oprawy)
sygnowany i opisany na odwrociu: 'Jan Zamoyski | [podpis artysty] | JZ03/22/1/8/0012/28092012/160x105', na odwrociu pieczęć Galerii Czułość
ed. 1 / 3 + 1AP
POCHODZENIE:
Galeria Czułość, Warszawa
kolekcja Michała Borowika
WYSTAWIANY:
Janek Zamoyski, Galeria Czułość, Warszawa, 28.09- 1.12.2012
Czy w obiegu galeryjnym jest miejsce na czułość? Na pewno jest na nią miejsce w fotografii, którą zajmuje się artysta Janek Zamoyski i który w momencie, gdy galerie sztuki w stolicy przechodziły zmiany, dążąc do korporacyjnej niemalże profesjonalizacji, założył galerię pod tą właśnie nazwą. Funkcjonowała ona od 2010 roku w stanie nieustannego „rozedrgania”, kilka razy zmieniając miejsca. Była połączeniem imprezowego klubu, galerii komercyjnej, NGO, przestrzeni co-workingowej i grupy artystycznej, skupiających międzynarodowe towarzystwo fotografek i fotografów. Czułość była także miejscem indywidualnych wystaw Janka Zamoyskiego. Praca „Ściana” to wielkoformatowa fotografia przedstawiająca tytułowy obiekt - zupełnie zwyczajną, pokrytą tynkiem uformowanym w „baranka”, szarą ścianę. Nic więcej. Prosty motyw stanowiący pretekst do eksploracji możliwości medium fotograficznego pojawił się na pierwszej indywidualnej wystawie Zamoyskiego w Galerii Czułość w 2012, o której Lidia Pańków pisała: „Wszystkie obrazy: monumentalne i nonszalancko nijakie. Nie takiej wyciszonej energii i lakoniczności spodziewamy się od galerii Czułość, która na stołecznej scenie słynie z ostrych imprez i hałaśliwych debiutów” (Lidia Pańków, Od wulgarności do czułości, „Dwutygodnik”, https://www. dwutygodnik.com/artykul/4063-od-wulgarnosci-do-czulosci.html, dostęp: 22.12.2021). Zamoyski, który świadomie porzucił zaangażowaną fotografię reporterską, poprzez „Czułość” prezentuje zupełnie inną postawę - fotografii jako obiektu. Surowość, redukcja, minimalizm środków ekspresji przenoszą obraz fotograficzny bardziej w stronę abstrakcji niż klasycznej fotografii opartej na narracji. Prace Zamoyskiego to wręcz antyteza reportażu. Artysta mocno redukuje także swoją rolę, co sprawia wrażenie, jakby obserwatorem i rejestratorem rzeczywistości był nie on, ale maszyna, którą się posługuje. Zamoyski niczego nie sugeruje, być może właśnie dlatego „Ściana” intryguje i wciąga, pozostawiając miejsce do interpretacji.
PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.