"Kiedy wykonuję portret, jestem jedynie odtwórcą rzeczywistości - fotografem. Twórcą staję się wówczas, gdy udaje mi się oddać na papierze moje widzenie, własną interpretację. I to nazywam fotografiką. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że słowo fotografik zawiera w sobie dwa pojęcia: foto i grafię. Ja staram się łączyć te dwie sztuki..."
Edward Hartwig w rozmowie z Izą Nowakowską, "Tematy same do mnie przychodzą", "Magazyn Gazety Wyborczej" nr 216/1997
Od najmłodszych lat próbował swoich sił w fotografii – jego ojciec prowadziła atelier w Moskwie, a następnie w Lublinie. Już w 1929 r. odbyła się w jego pierwsza indywidualna wystawa. Zainteresowany malarstwem studiował w latach 1932-1934 w Graphisches Institut w Wiedniu. Czołowy przedstawiciel powstałego w 1936 r. Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego. W twórczości fotograficznej pozostawał pod wpływem Jana Bułhaka i innych twórców z kręgu Fotoklubu Wileńskiego. W praktyce fotograficznej sięgał po techniki szlachetne, m.in. złoto-brom w fotografiach Kazimierza nad Wisłą. Wyspecjalizował się w impresjonistycznych pejzażach z okolic Lublina i w scenach rodzajowych osadzonych w tradycji malarskiej. W 1944 r. trafił do łagru w ZSRR, powrócił w 1946 r. i zamieszkał w Warszawie. Jego prace z okresu powojennego cechuje zsyntezowanie abstrakcji i surrealizmu oraz minimalizacja narracji. Jeden z głównych przedstawicieli realizmu socjalistycznego. Pod koniec życia podejmował próby z fotografią barwną. Jego twórczość istotnie wpłynęła m.in. na środowisko Kieleckiej Szkoły Krajobrazu czy na toruńską grupę Zero 61.
PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
odbitka żelatynowo-srebrowa/papier fotograficzny, 44,5 x 59 cm (w świetle passe-partout)
sygnowany p.d.: 'Hartwig'
"Kiedy wykonuję portret, jestem jedynie odtwórcą rzeczywistości - fotografem. Twórcą staję się wówczas, gdy udaje mi się oddać na papierze moje widzenie, własną interpretację. I to nazywam fotografiką. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że słowo fotografik zawiera w sobie dwa pojęcia: foto i grafię. Ja staram się łączyć te dwie sztuki..."
Edward Hartwig w rozmowie z Izą Nowakowską, "Tematy same do mnie przychodzą", "Magazyn Gazety Wyborczej" nr 216/1997
Od najmłodszych lat próbował swoich sił w fotografii – jego ojciec prowadziła atelier w Moskwie, a następnie w Lublinie. Już w 1929 r. odbyła się w jego pierwsza indywidualna wystawa. Zainteresowany malarstwem studiował w latach 1932-1934 w Graphisches Institut w Wiedniu. Czołowy przedstawiciel powstałego w 1936 r. Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego. W twórczości fotograficznej pozostawał pod wpływem Jana Bułhaka i innych twórców z kręgu Fotoklubu Wileńskiego. W praktyce fotograficznej sięgał po techniki szlachetne, m.in. złoto-brom w fotografiach Kazimierza nad Wisłą. Wyspecjalizował się w impresjonistycznych pejzażach z okolic Lublina i w scenach rodzajowych osadzonych w tradycji malarskiej. W 1944 r. trafił do łagru w ZSRR, powrócił w 1946 r. i zamieszkał w Warszawie. Jego prace z okresu powojennego cechuje zsyntezowanie abstrakcji i surrealizmu oraz minimalizacja narracji. Jeden z głównych przedstawicieli realizmu socjalistycznego. Pod koniec życia podejmował próby z fotografią barwną. Jego twórczość istotnie wpłynęła m.in. na środowisko Kieleckiej Szkoły Krajobrazu czy na toruńską grupę Zero 61.
PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.