Jedną z nasuwających się odpowiedzi na pytanie zadane w tytule wystawy „Co po Cybisie?” zorganizowanej przez Narodową Galerię „Zachęta” w 2018 roku, powinno być wymienienie nazwiska Tadeusza Dominika. Artysty wywodzącego się z warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych z pracowni profesora Jana Cybisa – kolorysty, i wyjątkowo otwartego na wybierane przez swoich uczniów drogi artystyczno-formalne, pedagoga (w tej samej pracowni studiowali np. Jerzy „Jurry” Zieliński czy Jan Dobkowski – duet pracujący w grupie Neo-Neo-Neo).
Zgeometryzowane, zunifikowane pejzaże Tadeusza Dominika można rozpatrywać jako naturalne następstwo estetyki kapistów, którzy używając wielu warstw farby łudzących oko, podobnie jak Tadeusz Dominik, zniekształcali czy też przetwarzali obraz, by przedstawić rzeczywisty krajobraz. Płótna Tadeusza Dominika cechuje ekspresyjny charakter, zarówno w formie kłębiących się kształtów, jak i dramatycznych, szybkich pociągnięć pędzla, dających wrażenie nachalnej potrzeby zapisania chwili nim będzie minionym, mglistym epizodem.
Oferowane płótno doskonale wpisuje się w tematykę prac Tadeusza Dominika, którymi są: pejzaż, uproszczone wizerunki pól, połacie ukwieconych łąk zunifikowanych do nieregularnych, kulistych plam barw, widoki ogrodu. Prezentowany deszczowy krajobraz, pochodzi zapewne z lat 80. XX w.

12
Tadeusz DOMINIK (1928 Szymanów - 2014 Warszawa)

Bez tytułu, lata 80. XX w.?

akryl, płótno; 40,5 x 50 cm;
sygn. l. d.: Dominik.
Do obrazu dołączony jest autorski certyfikat autentyczności.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Jedną z nasuwających się odpowiedzi na pytanie zadane w tytule wystawy „Co po Cybisie?” zorganizowanej przez Narodową Galerię „Zachęta” w 2018 roku, powinno być wymienienie nazwiska Tadeusza Dominika. Artysty wywodzącego się z warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych z pracowni profesora Jana Cybisa – kolorysty, i wyjątkowo otwartego na wybierane przez swoich uczniów drogi artystyczno-formalne, pedagoga (w tej samej pracowni studiowali np. Jerzy „Jurry” Zieliński czy Jan Dobkowski – duet pracujący w grupie Neo-Neo-Neo).
Zgeometryzowane, zunifikowane pejzaże Tadeusza Dominika można rozpatrywać jako naturalne następstwo estetyki kapistów, którzy używając wielu warstw farby łudzących oko, podobnie jak Tadeusz Dominik, zniekształcali czy też przetwarzali obraz, by przedstawić rzeczywisty krajobraz. Płótna Tadeusza Dominika cechuje ekspresyjny charakter, zarówno w formie kłębiących się kształtów, jak i dramatycznych, szybkich pociągnięć pędzla, dających wrażenie nachalnej potrzeby zapisania chwili nim będzie minionym, mglistym epizodem.
Oferowane płótno doskonale wpisuje się w tematykę prac Tadeusza Dominika, którymi są: pejzaż, uproszczone wizerunki pól, połacie ukwieconych łąk zunifikowanych do nieregularnych, kulistych plam barw, widoki ogrodu. Prezentowany deszczowy krajobraz, pochodzi zapewne z lat 80. XX w.