"Malowanie obrazu wymaga świadomości nieograniczonego czasu. Malując rozpoznaję rzeczy, których istnienia tylko domyślam się, a których nazwać nie potrafię. Należą do strefy nienazywalnej. Ostatnie obrazy są prawie niewidzialne, prawie niezauważalne, szare lub białe, wnikają w obszar, w którym istnieją" (Aleksandra Gieraga).
akryl na płótnie, 120 x 145 cm,
sygnowany i opisany na odwrocie
Wystawiany i reprodukowany w katalogu wystawy artystki Malarstwo w Galerii Browarna w 2014 r.
"Malowanie obrazu wymaga świadomości nieograniczonego czasu. Malując rozpoznaję rzeczy, których istnienia tylko domyślam się, a których nazwać nie potrafię. Należą do strefy nienazywalnej. Ostatnie obrazy są prawie niewidzialne, prawie niezauważalne, szare lub białe, wnikają w obszar, w którym istnieją" (Aleksandra Gieraga).