"Kręcą" mnie czarne historie ekspresjonistów: Kirchnera, Muncha czy Noldego. Jest to dla mnie źródło inspiracji oraz energia, która sprawia, że ciągle chcę być malarzem. Maluję słuchając "The Rolling Stones", ponieważ podobnie jak oni odpowiada mi rola outsidera i rebelianta. Nie chcę być modnym i nie mam ochoty identyfikować się ze współczesnością - tzn.: polityką, zdobyczami techniki i wątpliwymi obyczajami – Zdzisław Nitka.

18
Zdzisław NITKA (ur. 1962, Oborniki Śląskie)

Bez tytułu, 1993

olej, płótno; 30 x 40,5 cm (wymiar całości kompozycji);
sygn. i dat. na odwrocie: Z. NITKA / 93 (na każdej części).

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

"Kręcą" mnie czarne historie ekspresjonistów: Kirchnera, Muncha czy Noldego. Jest to dla mnie źródło inspiracji oraz energia, która sprawia, że ciągle chcę być malarzem. Maluję słuchając "The Rolling Stones", ponieważ podobnie jak oni odpowiada mi rola outsidera i rebelianta. Nie chcę być modnym i nie mam ochoty identyfikować się ze współczesnością - tzn.: polityką, zdobyczami techniki i wątpliwymi obyczajami – Zdzisław Nitka.