Obraz reprodukowany w:
– Zdzisław Beksiński, wstęp Wiesław Banach, Wydawnictwo Bosz, Olszanica 2018, s. 87, il. barwna.
Obraz należy do serii akrylików biało-szarych, przedstawiających najczęściej głowy, o których P. Dmochowski mówił, że stanowią pierwsze poważne odstępstwo Beksińskiego od pejzaży z chmurami i z atmosferą niepokoju. Te akryliki są umyślnie „oschłe“ i w swoich zniekształceniach są jakby częściowym powrotem do abstrakcyjnych prac z młodości. Beksiński był zmęczony obrazami fantastycznymi. Od początku lat 90-tych chciał odejść od tych kolorowych krajobrazów i, jak mówię, te akryliki były jakby oficjalnym pożegnaniem się z dawną epoką.
akryl, płyta pilśniowa
92 x 88 cm
sygn. na odwr. na płycie: BEKSIŃSKI 93
p.g.: N [w kółku], poniżej naklejona drukowana nalepka w języku francuskim, niemieckim i angielskim, dotycząca techniki i konserwacji obrazu
Obraz reprodukowany w:
– Zdzisław Beksiński, wstęp Wiesław Banach, Wydawnictwo Bosz, Olszanica 2018, s. 87, il. barwna.
Obraz należy do serii akrylików biało-szarych, przedstawiających najczęściej głowy, o których P. Dmochowski mówił, że stanowią pierwsze poważne odstępstwo Beksińskiego od pejzaży z chmurami i z atmosferą niepokoju. Te akryliki są umyślnie „oschłe“ i w swoich zniekształceniach są jakby częściowym powrotem do abstrakcyjnych prac z młodości. Beksiński był zmęczony obrazami fantastycznymi. Od początku lat 90-tych chciał odejść od tych kolorowych krajobrazów i, jak mówię, te akryliki były jakby oficjalnym pożegnaniem się z dawną epoką.