Nie ukończywszy żadnej artystycznej szkoły wyższej artystycznej, na podstawie dorobku, przyjęty został do Związku Polskich Artystów Plastyków. Początkowo, w latach 1927-39, malował nędzę górniczą w Zakopanem, później w Katowicach, ale wciąż powracał do tatrzańskich pejzaży. Podczas okupacji tworzył obrazy symboliczne, alegoryczne (np. "Matka - Polska"). Wykonywał polichromie ścienne zabytkowych kościółków drewnianych. Znane są szczególnie jego pejzaże górskie, z których jeden prezentujemy. Choć niewielki, niezwykle wyrazisty kolorystycznie, wydaje się tworzyć na ścianie świetlisty punkt. Nasycona słońcem zieleń połoniny górskiej skontrastowana została przez artystę ciemnymi, ciepłymi z natury swej materii, elementami drewnianymi.
Olej, tektura; 21 x 16,5 cm
Sygnowany p. d.: M. Stańko
Nie ukończywszy żadnej artystycznej szkoły wyższej artystycznej, na podstawie dorobku, przyjęty został do Związku Polskich Artystów Plastyków. Początkowo, w latach 1927-39, malował nędzę górniczą w Zakopanem, później w Katowicach, ale wciąż powracał do tatrzańskich pejzaży. Podczas okupacji tworzył obrazy symboliczne, alegoryczne (np. "Matka - Polska"). Wykonywał polichromie ścienne zabytkowych kościółków drewnianych. Znane są szczególnie jego pejzaże górskie, z których jeden prezentujemy. Choć niewielki, niezwykle wyrazisty kolorystycznie, wydaje się tworzyć na ścianie świetlisty punkt. Nasycona słońcem zieleń połoniny górskiej skontrastowana została przez artystę ciemnymi, ciepłymi z natury swej materii, elementami drewnianymi.