Górnicki używa cielesności, aby mówić o uczuciach, ponieważ uważa, że gest jest w stanie powiedzieć więcej niż słowa. W rzeźbionych aktach stara się wyjść ponad estetyczną formę i opowiedzieć historię, często trudną i bolesną, czasem kojącą i dającą siłę. Piękno jest równoznaczne ze stratą, jak pisał Cormac ­McCarthy, a w rzeźbach Górnickiego tuż pod powierzchnią urody, znaleźć można nostalgię i smutek spowodowany nieuchronnym upływem czasu. Aby podkreślić ten upływ czasu artysta zaczął niszczyć swoje prace, łamać je, kruszyć i palić. Dopuścił przypadek do procesu twórczego. Patrząc na popękane formy, skorupy jego rzeźb, można dojść do wniosku, że strata może być też darem.

05
Tomasz GÓRNICKI (ur. 1986, Warszawa)

Asches II, 2022

brąz + stalowy postument, unikat
wymiary: rzeźba 55 cm, postument 100 cm, całość 155 cm wysokości
autorska sygnatura na postumencie: „Górnicki, Asches II, I/I”

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Górnicki używa cielesności, aby mówić o uczuciach, ponieważ uważa, że gest jest w stanie powiedzieć więcej niż słowa. W rzeźbionych aktach stara się wyjść ponad estetyczną formę i opowiedzieć historię, często trudną i bolesną, czasem kojącą i dającą siłę. Piękno jest równoznaczne ze stratą, jak pisał Cormac ­McCarthy, a w rzeźbach Górnickiego tuż pod powierzchnią urody, znaleźć można nostalgię i smutek spowodowany nieuchronnym upływem czasu. Aby podkreślić ten upływ czasu artysta zaczął niszczyć swoje prace, łamać je, kruszyć i palić. Dopuścił przypadek do procesu twórczego. Patrząc na popękane formy, skorupy jego rzeźb, można dojść do wniosku, że strata może być też darem.