Na tle górzystego pejzażu przedstawił artysta zgliszcza domów, kościoła, ogrodów. Na pierwszym planie, ubrany w niebieską barwę smutku, siedzi mężczyzna ze zwieszoną głową. Twarz jego zasłonięta cieniem żałoby. Na kolanach trzyma przewieszone martwe ciało chłopca. Za nim głaz, niczym nagrobek, daje znać patrzącemu, że widok pochodzi z Armenii. Jest rok 1988. Być może są to zgliszcza miasta Giumri, które zostało całkowicie zniszczone podczas trzęsienia ziemi tego roku. Niemal wszystkie wielopiętrowe budynki uległy wówczas zawaleniu, a tysiące osób straciło życie.
Olej, płótno: 50 x 70 cm
Sygnowany p. d.: e. Waniek | 88
Na tle górzystego pejzażu przedstawił artysta zgliszcza domów, kościoła, ogrodów. Na pierwszym planie, ubrany w niebieską barwę smutku, siedzi mężczyzna ze zwieszoną głową. Twarz jego zasłonięta cieniem żałoby. Na kolanach trzyma przewieszone martwe ciało chłopca. Za nim głaz, niczym nagrobek, daje znać patrzącemu, że widok pochodzi z Armenii. Jest rok 1988. Być może są to zgliszcza miasta Giumri, które zostało całkowicie zniszczone podczas trzęsienia ziemi tego roku. Niemal wszystkie wielopiętrowe budynki uległy wówczas zawaleniu, a tysiące osób straciło życie.