"Wiosną 1907 roku Karpiński udał się do wymarzonego Paryża. Zamieszkał w małym hoteliku w Quartier Latin i rozpoczął najważniejszy etap własnej drogi twórczej. Wobec artystycznego, odkrywczego klimatu stolicy Francji, konserwatywne środowisko Krakowa czy Wiednia zdawało mu się "pruderyjnym i zakłamanym" (Alfons Karpiński, "Wspomnienia", maszynopis, Kraków 1950). W oczach zachwyconego adepta sztuki "... ówczesny Paryż był szalenie malowniczy i wobec różnorodności wrażeń bardzo artystycznie podniecający. Zabytki, wspaniałe galerie sztuki, typy nędzy ludzkiej koczującej pod mostami, typy artystów, modelek, studentów, robotników różnej narodowości i ras. Ulica z piętrowymi omnibusami z zaprzęgiem trzech siwych koni. Restauracyjki, kawiarnie i knajpy z klientelą bezpośrednią i swobodną w zachowaniu." (Wsp, s. 14-15). W Paryżu Karpiński przebywał do 1912 roku, z przerwami zimowymi, ponieważ węgiel, którymi ogrzewano mieszkania był bardzo drogi."
olej, płótno naklejone na tekturę,
54 × 37,5 cm w świetle ramy
sygn. i dat. l. g.: a.karpiński/w Paryżu 1908 r.
"Wiosną 1907 roku Karpiński udał się do wymarzonego Paryża. Zamieszkał w małym hoteliku w Quartier Latin i rozpoczął najważniejszy etap własnej drogi twórczej. Wobec artystycznego, odkrywczego klimatu stolicy Francji, konserwatywne środowisko Krakowa czy Wiednia zdawało mu się "pruderyjnym i zakłamanym" (Alfons Karpiński, "Wspomnienia", maszynopis, Kraków 1950). W oczach zachwyconego adepta sztuki "... ówczesny Paryż był szalenie malowniczy i wobec różnorodności wrażeń bardzo artystycznie podniecający. Zabytki, wspaniałe galerie sztuki, typy nędzy ludzkiej koczującej pod mostami, typy artystów, modelek, studentów, robotników różnej narodowości i ras. Ulica z piętrowymi omnibusami z zaprzęgiem trzech siwych koni. Restauracyjki, kawiarnie i knajpy z klientelą bezpośrednią i swobodną w zachowaniu." (Wsp, s. 14-15). W Paryżu Karpiński przebywał do 1912 roku, z przerwami zimowymi, ponieważ węgiel, którymi ogrzewano mieszkania był bardzo drogi."