Pochodzenie:
Kolekcja prywatna, Paryż.
Kolekcja prywatna, Szczecin.
Literatura:
– Nika Strzemińska, Katarzyna Kobro, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 1999.
Z dorobku rzeźbiarskiego Katarzyny Kobro ocalało zaledwie nieco ponad 20 dzieł – 14 kompozycji przestrzennych oraz 7 aktów (w tym 4 z 1948 r.). W roku 1930 artystka przekazała Akt (1), wraz z dwiema innymi figurami z tego cyklu, jako dar indywidualny do zbiorów współtworzonego przez siebie Miejskiego Muzeum Historii i Sztuki im. J. i K. Bartoszewiczów w Łodzi (w roku 1930 przemianowane na Muzeum Sztuki). Warto tu wspomnieć, że ani Strzemiński, ani Kobro swoich dzieł nie sprzedawali. Raz rozważali zbycie aktów Kobro, by zdobyć środki na wydanie książki Kompozycja przestrzeni, obliczenia rytmu czasoprzestrzennego, niemniej do tego nie doszło, zaś książka ukazała się w roku 1931. Po wojnie zaś, kiedy na nowo zaczęto organizować łódzkie muzeum, Kobro i Strzemiński, każde z osobna, podarowali do zbiorów muzeum wszystkie niemal rzeźby i obrazy, które w 1940 Kobro uratowała.
Kubofuturystyczne akty kobiece artystka tworzyła przez całe życie. Powstały w latach 1925-1930 gips (22 x 13 x 19 cm, nr inw. MS/SN/R/2) jest jedną z trzech figur, które po wojnie, podczas porządkowania zbiorów, zostały nazwane: Akt (1), Akt (2) oraz Akt (3). Kobro rzeźbiła je w glinie, a potem odlewała w gipsie. Jak stwierdziła Zenobia Karnicka z łódzkiego Muzeum Sztuki, która porównała wymienione wyżej trzy przedwojenne akty z fotografiami rzeźbiarki z tamtego okresu, artystka sama była własną modelką.
Okoliczności powstania odlewów aktów w brązie przybliża w swojej wydanej w 1998 roku książce Katarzyna Kobro Nika Strzemińska, córka artystki i Władysława Strzemińskiego. W 1990 roku Muzeum Sztuki zawarło umowę z Galerią Franki Berndt z Paryża i z zamieszkałą tam Anką Ptaszkowską na wykonanie odlewów z brązu każdego z trzech przedwojennych aktów. Zgodnie z umową, z każdego gipsu miało powstać po 12 odlewów. W tym celu z muzeum wypożyczono oryginały, które zwrócono po wykonaniu formy silikonowej i próbnego odlewu gipsowego. Jak stwierdza w roku 1998 Nika Strzemińska, z korespondencji między muzeum a galerią wynika, że wykonano po jednym egzemplarzu każdego z aktów z czarno patynowanego brązu, natomiast przewidzianych do zbiorów muzeum odlewów nie dostarczono. Autorka dalej stwierdza, że choć edytorzy zadeklarowali, że żadna z rzeźb nie została sprzedana, brązy oferowano na różnych targach sztuki, zaś Akt (1) był wymieniany jako brąz znajdujący się w kolekcji prywatnej. W tym czasie formy silikonowe i próbne odlewy znajdowały się w posiadaniu Alaina Anceau, który po France Berndt objął paryską galerię. Kilka kolejnych odlewów aktów, które pojawiły się na europejskim rynku aukcyjnym to zapewne brązy powstałe z tych form.
brąz odlewany cyzelowany, patynowany, podstawa drewniana
wys. 25,5 cm, wys. figury 21 cm
sygn. K. Kobro HC, obok znak odlewni: CLEMENTI FONDEUR
Pochodzenie:
Kolekcja prywatna, Paryż.
Kolekcja prywatna, Szczecin.
Literatura:
– Nika Strzemińska, Katarzyna Kobro, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 1999.
Z dorobku rzeźbiarskiego Katarzyny Kobro ocalało zaledwie nieco ponad 20 dzieł – 14 kompozycji przestrzennych oraz 7 aktów (w tym 4 z 1948 r.). W roku 1930 artystka przekazała Akt (1), wraz z dwiema innymi figurami z tego cyklu, jako dar indywidualny do zbiorów współtworzonego przez siebie Miejskiego Muzeum Historii i Sztuki im. J. i K. Bartoszewiczów w Łodzi (w roku 1930 przemianowane na Muzeum Sztuki). Warto tu wspomnieć, że ani Strzemiński, ani Kobro swoich dzieł nie sprzedawali. Raz rozważali zbycie aktów Kobro, by zdobyć środki na wydanie książki Kompozycja przestrzeni, obliczenia rytmu czasoprzestrzennego, niemniej do tego nie doszło, zaś książka ukazała się w roku 1931. Po wojnie zaś, kiedy na nowo zaczęto organizować łódzkie muzeum, Kobro i Strzemiński, każde z osobna, podarowali do zbiorów muzeum wszystkie niemal rzeźby i obrazy, które w 1940 Kobro uratowała.
Kubofuturystyczne akty kobiece artystka tworzyła przez całe życie. Powstały w latach 1925-1930 gips (22 x 13 x 19 cm, nr inw. MS/SN/R/2) jest jedną z trzech figur, które po wojnie, podczas porządkowania zbiorów, zostały nazwane: Akt (1), Akt (2) oraz Akt (3). Kobro rzeźbiła je w glinie, a potem odlewała w gipsie. Jak stwierdziła Zenobia Karnicka z łódzkiego Muzeum Sztuki, która porównała wymienione wyżej trzy przedwojenne akty z fotografiami rzeźbiarki z tamtego okresu, artystka sama była własną modelką.
Okoliczności powstania odlewów aktów w brązie przybliża w swojej wydanej w 1998 roku książce Katarzyna Kobro Nika Strzemińska, córka artystki i Władysława Strzemińskiego. W 1990 roku Muzeum Sztuki zawarło umowę z Galerią Franki Berndt z Paryża i z zamieszkałą tam Anką Ptaszkowską na wykonanie odlewów z brązu każdego z trzech przedwojennych aktów. Zgodnie z umową, z każdego gipsu miało powstać po 12 odlewów. W tym celu z muzeum wypożyczono oryginały, które zwrócono po wykonaniu formy silikonowej i próbnego odlewu gipsowego. Jak stwierdza w roku 1998 Nika Strzemińska, z korespondencji między muzeum a galerią wynika, że wykonano po jednym egzemplarzu każdego z aktów z czarno patynowanego brązu, natomiast przewidzianych do zbiorów muzeum odlewów nie dostarczono. Autorka dalej stwierdza, że choć edytorzy zadeklarowali, że żadna z rzeźb nie została sprzedana, brązy oferowano na różnych targach sztuki, zaś Akt (1) był wymieniany jako brąz znajdujący się w kolekcji prywatnej. W tym czasie formy silikonowe i próbne odlewy znajdowały się w posiadaniu Alaina Anceau, który po France Berndt objął paryską galerię. Kilka kolejnych odlewów aktów, które pojawiły się na europejskim rynku aukcyjnym to zapewne brązy powstałe z tych form.