Praca jest ironiczną refleksją dotyczącą wyobrażeń na temat sztuki. Nawiązując do łacińskiej maksymy Vita brevis, ars longa artysta przedstawił siebie w plebejskim przebraniu na pomnikowym piedestale. Tytułowa, wieczna sztuka jest w prezentowanej pracy grą pozorów, pomnikowym cokołem jest stary piec, klasyczne kolumny drewnianymi atrapami, a pewna siebie poza artysty w gumiakach ma niewiele wspólnego z dostojeństwem pomnikowych postaci. W przewrotnej metaforze pomnika wystawionego sztuce dominuje to, co przemijające, na piedestale staje artysta w roli plebejusza, do którego bardziej pasuje vita brevis niż ars longa. W latach 70. i 80 artysta wielokrotnie podejmował działania z poczuciem humoru kontestujące hierarchiczne porządki świata artystycznego.
Praca reprodukowana m.in. w: Jerzy Treliński. Art-synergia, Akademia Sztuk Pięknych w Łodzi, Łódź 2011; Jerzy Treliński, Ślady obecności, Miejska Galeria Sztuki w Łodzi, Łódź 2002.
odbitka żelatynowo-srebrowa, tusz, papier 21,5 x 16 cm
sygn., tyt., dat. na odwrociu
vintage print
oprawa: drewniana rama, szkło
Praca jest ironiczną refleksją dotyczącą wyobrażeń na temat sztuki. Nawiązując do łacińskiej maksymy Vita brevis, ars longa artysta przedstawił siebie w plebejskim przebraniu na pomnikowym piedestale. Tytułowa, wieczna sztuka jest w prezentowanej pracy grą pozorów, pomnikowym cokołem jest stary piec, klasyczne kolumny drewnianymi atrapami, a pewna siebie poza artysty w gumiakach ma niewiele wspólnego z dostojeństwem pomnikowych postaci. W przewrotnej metaforze pomnika wystawionego sztuce dominuje to, co przemijające, na piedestale staje artysta w roli plebejusza, do którego bardziej pasuje vita brevis niż ars longa. W latach 70. i 80 artysta wielokrotnie podejmował działania z poczuciem humoru kontestujące hierarchiczne porządki świata artystycznego.
Praca reprodukowana m.in. w: Jerzy Treliński. Art-synergia, Akademia Sztuk Pięknych w Łodzi, Łódź 2011; Jerzy Treliński, Ślady obecności, Miejska Galeria Sztuki w Łodzi, Łódź 2002.